Gdzie jest mój/nasz Adam??

Wybrane tematy:
coś pozytywnego Dobra książka
;) he, he

Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: ;) he, he »

no gdzie ? i z kim tu rozmawiać?
Ares

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: Ares »

Jestem tu codziennie ale czasem tylko jako obserwator. Jeśli nie widzę nikogo oprócz dzibar to wychodzę.
;);)

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: ;);) »

to ja nie wiem ja ty patrzysz ...bo oprócz dzibar jestem jeszcze ja, mało tego ! pukam i pukam do Twoich drzwi ??
ech. Tyle się znamy a ty jak zwykle.
Ares

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: Ares »

Nie zmieniaj ników to otworzę:)
;);)

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: ;);) »

jeśli nie zmienię - to nie porozmawiamy normalnie. Nie ma szans...to nie to co kiedyś. No cóż, popularny jesteś.
Ares

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: Ares »

Co to za popularność? Kiedy mnie tutaj widzą od razu różańce wyjmują.
vfdgergrtrgt

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: vfdgergrtrgt »

różańce? Raczej pokój bez klamek.
Można się fajnie z ciebie pośmiać jak się raz za razem kompromitujesz i głupoty piszesz.
;);)

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: ;);) »

ale jest dyskusja...to ich celowy zabieg. NIe ma Aresa, nie ma forum, nie ma HP. Nie jest sztuką głosić poglądy jak milion innych, sztuką jest wśród tych wszystkich być kimś zupełnie innym, jedynym.Rozmawiam z Tobą, tutaj od 2008 roku, ty wiesz ile byśmy w realu już piwa razem wypili, wypalili ...
;);)

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: ;);) »

no i mamy typowego przygłupa o tajemniczym nicku vfdgr... ..długo nie trzeba było czekać.Wiedziałam.
grgerger

Re: Gdzie jest mój/nasz Adam??

Post autor: grgerger »

no i mamy typowy język miłości i świetne argumenty.
Ach te poczucie wyższości... Szkoda, że niczym nie uzasadnione.
ODPOWIEDZ