Hit dnia dzisiejszego, choć tak na prawdę nie ma się z czego śmiać. Zmarł człowiek na klatce. Do zdarzenia wezwana również policja bo nikogo w czasie zgonu tam nie było. Pan ma rodzinę, którą policja odszukała i powiadomiła. Rodzina mieszka daleko, nie przyjedzie "już". Pytanie skierowane do ops... co zrobić z ciałem? I w tej smutnej i poważnej sytuacji nasunęła mi się tylko jedna odpowiedź... powozić radiowozem do czasu gdy brat dojedzie... ehhh
