ile zarabiacie- chce sie z Wami porownac - Świadczenia rodzinne

  
Strona 8 z 8    [ Posty: 79 ]

Napisano: 12 sty 2017, 20:50

Ktoś się powinien temu przyjrzeć. Ktoś kto odpowiada za świadczenia rodzinne, 500+ i fundusz sam, dobrze wie ile jest z tym pracy, trudu. Niejednoznaczne przepisy, sto tysięcy interpretacji, okresy zasiłkowe gdzie zamiast pracować przygotowując decyzje wypełnia sie z ludźmi wnioski.

Średnia krajowa to byłoby godziwe wynagrodzenie, choć i tak szału nie ma. A póki jesteśmy w OPSach to lata sie środkami z dotacji dziury budżetowe gminy. Nikt tego nie kontroluje, a szkoda. Jak robię sprawozdanie to mnie krew zalewa, ze dostajemy miesięcznie 9 tysięcy na obsługę, a mój etat z kosztami pracodawcy to 3,2 tys. Powiedzcie gdzie sie podziewa reszta????
Gość


Napisano: 13 sty 2017, 8:18

gasiak pisze:
Kulcia pisze:wszyscy robimy to samo. ŚR, FA 500+. w małej gminie wszystko robi jedna osoba, w większych jest do tego kilka osób. więc skąd te różnice w wynagrodzeniu??
po przeczytaniu wszystkich wpisów niektórzy zarabiają przeszło dwa razy tyle co ja, a przecież robimy to samo...
co dla Ciebie znaczy mała gmina ?
u mnie jest około 5.5 tys mieszkańców i do 500 + fakt sama robiłam wszystko
ale teraz jesteśmy w dwie i jak jest okres zasiłkowy świadczeniowy też nie jest łatwo
mam też 2200 około na rękę ale w tym 14 lat stażu pracy więc odliczyć staż pracy to i tak szału by nie było
ale nie wyobrażam sobie że pracuje za najniższą i wszystko na mojej głowie

moja gmina liczy ok. 4 tys. mieszkańców (czyli moim zdaniem jest mała). 500+ robi koleżanka, resztę robię wszystko sama i jestem na najniższej krajowej.
czytając wpisy zastanawiam się gdzie jest sprawiedliwość.
i podobnie jak inni na koniec roku jest mnóstwo oszczędności i zamiast dostać jakąś premię czy coś podobnego, kupujemy wszystko wszystkim bo przecież zostały pieniądze.
Kulcia
Referent
Posty: 243
Od: 25 kwie 2016, 8:50
Zajmuję się:

Napisano: 13 sty 2017, 8:52

Kulcia pisze:
gasiak pisze:
Kulcia pisze:wszyscy robimy to samo. ŚR, FA 500+. w małej gminie wszystko robi jedna osoba, w większych jest do tego kilka osób. więc skąd te różnice w wynagrodzeniu??
po przeczytaniu wszystkich wpisów niektórzy zarabiają przeszło dwa razy tyle co ja, a przecież robimy to samo...
co dla Ciebie znaczy mała gmina ?
u mnie jest około 5.5 tys mieszkańców i do 500 + fakt sama robiłam wszystko
ale teraz jesteśmy w dwie i jak jest okres zasiłkowy świadczeniowy też nie jest łatwo
mam też 2200 około na rękę ale w tym 14 lat stażu pracy więc odliczyć staż pracy to i tak szału by nie było
ale nie wyobrażam sobie że pracuje za najniższą i wszystko na mojej głowie

moja gmina liczy ok. 4 tys. mieszkańców (czyli moim zdaniem jest mała). 500+ robi koleżanka, resztę robię wszystko sama i jestem na najniższej krajowej.
czytając wpisy zastanawiam się gdzie jest sprawiedliwość.
i podobnie jak inni na koniec roku jest mnóstwo oszczędności i zamiast dostać jakąś premię czy coś podobnego, kupujemy wszystko wszystkim bo przecież zostały pieniądze.
skąd ja to znam
tylko mam ponad 3 tys brutto
koleżanka przyjęta w kwietniu miała 2200 na start bez doświadczenia
gasiak

Napisano: 13 sty 2017, 8:58

aż przykro się to czyta. pracuję 4 lata w ops, od 2 w ŚR. Koleżanka, która przyszła na 500+ zarabia tyle samo co ja, bo mniej nie może - bez doświadczenia i bez wykształcenia (jest tylko po szkole średniej).
a z tego wszystkiego najlepsze jest to, że w tym roku jej obsługa 500+ nie wystarczy nawet na jej wypłatę, więc będzie miała ode mnie pobierane, bo ja mam większe koszty a skądś pieniądze dla niej trzeba wziąć.
Kulcia
Referent
Posty: 243
Od: 25 kwie 2016, 8:50
Zajmuję się:

Napisano: 13 sty 2017, 9:17

Kulcia pisze:aż przykro się to czyta. pracuję 4 lata w ops, od 2 w ŚR. Koleżanka, która przyszła na 500+ zarabia tyle samo co ja, bo mniej nie może - bez doświadczenia i bez wykształcenia (jest tylko po szkole średniej).
a z tego wszystkiego najlepsze jest to, że w tym roku jej obsługa 500+ nie wystarczy nawet na jej wypłatę, więc będzie miała ode mnie pobierane, bo ja mam większe koszty a skądś pieniądze dla niej trzeba wziąć.
a jaki miałaś budżet na 500 + i rodzinne ?
gasiak

Napisano: 13 sty 2017, 9:26

na rodzinne ok. 2 mln. na 500+ niestety nie wiem.
Kulcia
Referent
Posty: 243
Od: 25 kwie 2016, 8:50
Zajmuję się:

Napisano: 13 sty 2017, 9:37

hmm
no ja rodzinne ponad około 3mln
500 plus ponad 3mln
ja ogólnie musze wiedzieć wszystko jakieś ktoś ma pytania to do mnie
ale gdyby nie podwyżka w zeszłym roku w sumie w lutym jak wszyscy i w kwietniu na 500 plus to bym poszła do innej gminy bo było dużo konkursów
musze znać się na wszystkim bo kierownik do mnie przychodzi się pytać, teraz to już wie podstawy tzn. wie nawet co to becik i jaka jest różnica między śp a szo tzn wie jaka jest różnica kwotowo a resztę ja i ja, dopiero się zorientował jak byłam rok po roku na macierzyńskim bo zastępczynie, no właśnie
koleżanka uczy się ale i tak o wszystko mnie pyta i nigdy za najniższą krajową bym nie pracowała
toż to trzeba mieć wiedzę, nie mówię że wszystko wiem, ale jaka odpowiedzialność toż to nie jest 100 tys jak ośrodek u nas budżet na cały rok tylko koło 6mln
gasiak

Napisano: 13 sty 2017, 9:50

gasiak pisze:hmm
no ja rodzinne ponad około 3mln
500 plus ponad 3mln
ja ogólnie musze wiedzieć wszystko jakieś ktoś ma pytania to do mnie
ale gdyby nie podwyżka w zeszłym roku w sumie w lutym jak wszyscy i w kwietniu na 500 plus to bym poszła do innej gminy bo było dużo konkursów
musze znać się na wszystkim bo kierownik do mnie przychodzi się pytać, teraz to już wie podstawy tzn. wie nawet co to becik i jaka jest różnica między śp a szo tzn wie jaka jest różnica kwotowo a resztę ja i ja, dopiero się zorientował jak byłam rok po roku na macierzyńskim bo zastępczynie, no właśnie
koleżanka uczy się ale i tak o wszystko mnie pyta i nigdy za najniższą krajową bym nie pracowała
toż to trzeba mieć wiedzę, nie mówię że wszystko wiem, ale jaka odpowiedzialność toż to nie jest 100 tys jak ośrodek u nas budżet na cały rok tylko koło 6mln
no chyba jednak nie wszyscy. u nas nikt nie dostał żądnej podwyżki.
a co do zakresu obowiązków to mam identycznie. koleżanka z 500+ z każdą rzeczą do mnie przychodzi. nawet z zaświadczeniem, czy dobrze napisała...
szkoda słów.
Kulcia
Referent
Posty: 243
Od: 25 kwie 2016, 8:50
Zajmuję się:

Napisano: 13 sty 2017, 10:08

bo tak sobie dałyśmy :)
nic dodać nic ująć
a ja wole sprawdzić powiedzieć niż poprawiać
z jednej strony wygodnictwo a z drugiej porażka bo mamy jak mamy
gasiak



  
Strona 8 z 8    [ Posty: 79 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x