Mam 3 osoby chętne na posiłek. Są to osoby starsze które chciałby aby im dostarczać do domu obiad. Nie mamy u siebie kuchni, ani żadnego baru czy restauracji jedynie szkoły ale one dożywiają dzieci
Zajmuję się: pojednywaniem zwaśnionych członków rodzin, wykładami na temat higieny osobistej, oraz problemami wychowawczymi. Tak jestem asystentem rodziny :)
Ale pieniądze w tym przypadku nie rozwiązują problemu, bo osoby z tego co Magdaw chcą do domu gorący posiłek, a o ten wg nowego programu "Posiłek w szkole i w domu" mogą się ubiegać jeżeli spełniają kryterium dochodowe i jedną z przesłanek art. 7 ustawy.
Pan Premier swego czasu głosił w TVP o tym posiłku, że ma to być posiłek gorący,zdrowy i z polskich produktów i dowieziony do domu bo są na ten cel specjalne środki, które gminy od tego roku dostaną.
My jak pamiętam po tym wystąpieniu Premiera mieliśmy kilka telefonów, w tej sprawie, żeby dowozić posiłek do domu, ale osoby te do dnia dzisiejszego się nie zgłosiły i chwała im za to bo pewnie byłby problem z tym dowozem.