SKO (powołując się na wyrok, normalka), stwierdza, że nie ma utraty i uchyla naszą decyzję uchylającą, a w to miejsce orzeka uchylenie decyzji przyznającej stronie ŚR za okres od marca do maja (sic!). Może mi to ktoś mądrzejszy przetłumaczyć na polski. Skoro już uznajemy, że każda praca to inny uzysk, to przecież wg tego strona powinna mieć uchylony tylko marzec. Tymczasem w uzasadnieniu czytam, że pani w tej sytuacji nie spełnia kryterium od marca do maja, a potem ze względu na zmianę warunków pracy i mniejsze wynagrodzenie już spełnia. Skąd? Jak? Na podstawie czego?
No i w końcu co z okresem od czerwca? Decyzja SKO nie przyznaje na ten okres świadczeń, czyli strona ma składać nowy wniosek (po naszym uchyleniu tak musiałaby zrobić) czy kontynuujemy realizację naszej starej decyzji (bo decyzja SKO uchyla ją tylko w ww. okresie)?
Ratunku
