hm... masz inny charakter i to wcale nie jest złe! Na pewno przyjaciele, czy bliska osoba pomaga w wygadaniu się, samym tym że jest, że słucha. Ja również bardzo często skrywam wszelkie uczucia głęboko w sobie. Więc właśnie, żeby się nie dołować musisz przeładować je na swój sposób myślenia, aby dały Ci siłę i chęć do brania od życia wszystko co ma najlepsze!! Niech dadzą Ci właśnie taki motorek do zrealizowania tych marzeń, a przynajmniej do starań i pamiętaj, że nie jest wazne ile razy człowiek upada, a tyle ile razy potrafi powstać! Upadek nie jest niczym złym - na pewno bolesnym, ale trzeba wyciągnąć wnioski i iść dalej!!
A na poprawienie humoru polecam Phila Bosmana
\"Szczęście nie jest kolorowym motylem, za którym musisz pobiec, jeśli chcesz go złapać. Szczęście jest jak cień: podąża za tobą nawet wtedy, gdy o nim nie myślisz.\"
Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie..
\"Życzę ci odwagi, jaką ma słońce, które codziennie od nowa wschodzi nad wszelką nędzą świata.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
Ono nie omija nikogo. Ciebie też nie ominie, Jeśli nie schowasz się w cień. Z każdym dobrym człowiekiem, który zamieszkuje ziemię, wschodzi jakieś słońce.\"
Żyj! - powiedziała nadzieja.. - Bez Ciebie nie mogę - odparło cicho życie..
mam inny charakter , bo każdy ma inny i to nie jest złe wręcz dobre , mam zwyczajnie gorszy okres w życiu to jest złe te wszystkie przykre wydarzenia które nam się zdarzają i to co ludzie robią sobie wzajemnie ,
dziękuję bardzo , mam jego książkę , czasami czytuję