Bezdomni to trudna grupa.
Ja bym nie wiedział jak pomóc komuś kto mówi że ceni wolność, butelkę i kumpli spod złomowiska.
Znacie bezdomnego który umarł z głodu?
Miałam styczność tylko raz ..z bezdomnym młodym chłopakiem - narkoman ( 21). Pamiętam jak jego także młoda matka przyszła do mnie po pomoc. Poradę..o rany. Nigdy nie czułam się taka bezradna.