Rozmowa na asystenta rodziny - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[~luna]

Czego moge się spodziewać podczas rozmowy kwalifikacyjnej na asystenta rodziny>

[~- ja]

cięzkie pytanie zadałaś, bo pytac można o wszystko

[~Adam]

Pytań o podejście do dzieci i przemocy (jak zareagujesz na wezwanie do przemocy).

[~~o~]

a jakie są wymagania co do kwalifikacji aby zostać asystentem rodziny?
nabór na stanowisko z konkursu czy na podst. tylko rozmowy ?

[~emilka]

przy rozmowach kwalifikacyjnych,( będąc w komisji ) z AR- pytałam m.in :

1. Proszę scharakteryzować ( istota ) metodę Skoncentrowaną na rozwiązaniu problemu.
2. Na podstawie wybranych zapisów z Ustawy o Wsparciu i systemie..proszę powiedzieć na czym polega funkcja wspierająca AR
3. Jaka dokumentacja obowiązuje AR- na podstawie Ustawy..(metodyka pracy AR.)
4. Na podstawie jakich czynników zdiagnozuje pani Typologię rodziny- określi poziom jej funkcjonowania.
5. Czego AR- nie powinien robić podejmując współpracę z rodziną. Wymień najważniejsze dokumenty prawne regulujące prawa dziecka, relacje rodzinne.
6.Zasady postępowania AR w sytuacjach kryzysowych w pracy z rodziną : przemoc, samobójstwo, zaniedbanie / porzucenie
7. Rodzina jeszcze wydolna wychowawczo, rodzina patologiczna- wskazać różnice
8. Rodzina o tzw: specyficznych potrzebach/trudnościach
- jaki model pracy pani zastosuje
9. Proszę wymienić podmioty działające na rzecz dziecka i rodziny - w powiecie z którymi podejmować będzie pani współpracę.
10.Zasoby własne rodziny - podać przykłady ..

[~..]

rzeczowniki pospolite piszemy małą literą

[~emilka]

a potknąć- co to znaczy ? tyle samo co potszpotnąć?

[~Adam]

A ja jestem ciekaw ilu z was umiałoby odpowiedzieć na zestaw zagadnień podanych przez Emilke.

[~..]

Słuszna uwaga. Zadawać pytania można, ale odpowiedzieć na nie może mieć problem sama pytająca - patrz jej cenne wskazówki i porady na tym forum:( W przypadku plecionych bzdur mówi \"przecież się szybko uczę\"!!!

[~emilka]

~...
ale czy ja powiedziałam - że pan nie zna odpowiedzi ? Dlaczego pan się złości ?

Przecież śpi pan obłożony książkami To widać. Nie przeczę.