kontrola - Dodatki mieszkaniowe

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]

Napisano: 25 cze 2014, 13:26

Witam.
Przy pobieraniu wniosku pobieracie zaświadczenia o wszystkich dochodach? Ja tak bobę ale okazuje się, że w kilku przypadkach pracodawca pomylił się w zaświadczeniu. Wnioskodawca wpisał kwotę z zaświadczenia do deklaracji, a ja takową przyjąłem. Teraz to mój błąd. Zgadzacie się z tym?
Proszę o wypowiedzi.
Leszek


Napisano: 25 cze 2014, 14:21

no niestety zaświadczenia też trzeba sprawdzać, masz rację odpowiedzialność spadnie na ciebie :(
Gość

Napisano: 26 cze 2014, 10:34

Jakaż tu odpowiedzialność? Nie znajduję w ustawie, że przy przyjmowaniu wniosku urzędnik ma obowiązek sprawdzić wszystkie szczegóły wszystkich zaświadczeń zaświadczeń. Ba, nawet nie ma obowiązku ich oglądać :!: Zasada jest taka: wystarcza deklaracja wnioskodawcy. Jeśli z uprzejmości wnioskodawca pokaże zaświadczenie, to oczywiście wypada zadbać o zgodność kwoty końcowej z deklaracją, jednak podejrzewanie błędu w samym zaświadczeniu, doszukiwanie się takiego, dokładne sprawdzanie to już przesada.
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:

Napisano: 26 cze 2014, 10:49

Deklaracja była wypełniona zgodnie z kwotą końcową na zaświadczeniu, jednak Pan twierdzi, że w zaświadczeniu jest błąd (pewnie księgowej) i należy wezwać stronę do złożenia wyjaśnień. Co myślicie?
Leszek

Napisano: 26 cze 2014, 11:28

Kogo wezwać i na jakiej podstawie prawnej?
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:

Napisano: 26 cze 2014, 13:14

poprosić stronę telefonicznie o dostarczenie poprawionego zaświadczenia i albo przepisać deklarację albo przyjąć właściwe dochody, a z tym że nie ponosimy odpowiedzialności to się nie zgadzam, co prawda nie podpisuje decyzji, ale skoro widzę źle wyliczone dochody to uważam że mam obowiązek to skorygować, nie wiem jaki wy, ale u nas przychodzi klient z dokumentami i deklaracją i razem wypełniamy dokumenty na tym etapie bardzo często można wyłapać błędym, uzgodnieć z wnioskodawcą co należy poprawić i w jakim terminie dostarczyć, ludzie w większości są ugodowi i nie ma problemu, a na opornych też są sposoby. Bez weryfikacji deklaracji i sprawdzania dokumentów większość wpisywała by dochody netto.
Gość

Napisano: 26 cze 2014, 14:33

Gość pisze:1) poprosić stronę telefonicznie o dostarczenie poprawionego zaświadczenia i albo 2) przepisać deklarację albo 3) przyjąć właściwe dochody, a 4) z tym że nie ponosimy odpowiedzialności to się nie zgadzam, (...) skoro widzę źle wyliczone dochody to uważam że mam obowiązek to skorygować, (...) 5) przychodzi klient z dokumentami i deklaracją i razem wypełniamy dokumenty ... 6) na opornych też są sposoby.
1) Prosić można, ale nie w każdym przypadku. Tu jak rozumiem dyskutujemy przypadek wyjątkowo trudny.
2) Ho ho... Szerszy komentarz sobie tu daruję.
3) Zawsze i każdy by tak chciał, tyle że życie stwarza też trudniejsze przypadki.
4) No dobra, jakąś odpowiedzialność ponosimy. Tylko kto JAKĄ.
5) Przedyskutujmy lepiej przypadki trudne, gdy np. klient jest oporny a dodatkowo niedosłyszy lub przyśle pocztą.
6) Zapewne są i może warto je przedstawić, ale nie odbiegajmy od tematu czyli co z zakresem odpowiedzialności przy oglądaniu zaświadczenia.
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:

Napisano: 27 cze 2014, 7:19

Deklaracja wypisana poprawnie kwota z zaświadczenia łączna kwota (przychód - składki - koszty), tylko analizując zaświadczenie przychód - składki - kosztu nie dało tej kwoty. Prawdopodobnie księgowa coś pomyliła.
Leszek

Napisano: 27 cze 2014, 9:23

Nieistotne kto się tam pomylił i niezależnie kto, moim zdaniem kontrola jest na pozycji przegranej z powodu braku konkretnej podstawy prawnej zobowiązującej urzędnika do ingerencji szerszej niż sprawdzenie deklaracji wnioskodawcy, chyba że ta kontrola logicznie obali mój pogląd.
Dobrze jeszcze gdy urzędnik ma z czym porównać kwoty. Gdyby nie miał, to nawet trudno skutecznie postraszyć.
Zaświadczenie, które obejrzał powinien zaraz zwrócić wnioskodawcy, nie znajduję przepisu, który pozwalał na przetrzymywanie czy dokładne sprawdzanie, w efekcie na to ostatnie zwyczajnie nie ma czasu.

Można wymyślić jeszcze co innego. Jeśli macie to wątpliwe zaświadczenie, to śmiało można go sprzątnąć :idea: Zniszczyć czy wyrzucić oczywiście nie wypada, najlepiej zwyczajnie oddać (odesłać) wnioskodawcy, choćby teraz :roll: - i po bólu. Dowodu brak.
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x