którą decyzję - Świadczenia rodzinne

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 27 ]

Napisano: 07 mar 2017, 12:08

Sipera pisze:pierwszym wnioskiem kobieta wnioskuje o rodzinne. Decyzją przyznajesz rodzinne. Drugim wnioskiem wnioskuje o wychowawczy - przyznajesz wychowawczy. To o jakich podwójnych wypłatach gościu gadasz?
wych to tylko dodatek do rodzinego więc bez rodzinnego nie przyznasz samego dodatku ,a co za tym idzie musisz zmienic poprzednia decyzję bo jak przyznasz rodzinne z dodatkiem nowa decyzją to tamta poprzednia równiez będzie się realizowała......
no i będa podwójne wypłaty...
Gość


Napisano: 07 mar 2017, 12:23

nie mam siły.... niech każdy robi po swojemu.
Od 13 lat w świadczeniach. Wszystkie możliwe kontrole: UW, NIK, ZUS. Sprawy w Kolegium w Sądach - nigdy nie zakwestionowano mi sposobu i trybu przyznawania świadczeń.

Jak możesz pierwszą zmienić decyzję w ten sposób, że dopiszesz do niej dziecko, którego we wniosku TAMTYM nie było, gdy we wniosku TAMTYM nie wnioskowano o wielodzietność?
Zmieniasz tylko gdy np. przyznałaś dziecku zas. rodz. w mniejszej wysokości, na zły okres.

Poddaje się.
..... mam szczęście, jestem człowiekiem......
Sipera
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 635
Od: 15 kwie 2014, 8:47
Zajmuję się: ŚR, SW, DS, Za życiem, czyste powietrze, DM i DE, i wszystko co się z tym wiąże włącznie z wydawaniem decyzji, sporządzaniem list wypłat i sprawozdań

Napisano: 07 mar 2017, 12:34

Sipera pisze:nie mam siły.... niech każdy robi po swojemu.
Od 13 lat w świadczeniach. Wszystkie możliwe kontrole: UW, NIK, ZUS. Sprawy w Kolegium w Sądach - nigdy nie zakwestionowano mi sposobu i trybu przyznawania świadczeń.

Jak możesz pierwszą zmienić decyzję w ten sposób, że dopiszesz do niej dziecko, którego we wniosku TAMTYM nie było, gdy we wniosku TAMTYM nie wnioskowano o wielodzietność?
Zmieniasz tylko gdy np. przyznałaś dziecku zas. rodz. w mniejszej wysokości, na zły okres.

Poddaje się.
przyjmuję nowy wniosek i wpowadzam go jako wniosek z tyt. zmiany sytuacji życiowej poniewaz poprzez urodzenie kolejnego dziecka zmieniła się sytuacja życiowa ... i wydaję nową decyzję (zmieniajacą poprzenią) tylko na to nowe dziecko ,a elementy poprzedniej pozostawiam bez zmian....
Tez mieliśmy różne kontrole i nigdy nikt tego nie zakwestionował, pierwszy raz spotykam się wogóle z taką interpretacją jak Twoja....
Według mnie: Jeden wnioskodawca -jedna aktywna decyzja na ZR....
wtedy nie ma problemu z kolejnymi dodatkami, z uzyskiem i żądaniem zwrotu, jest porządek.
Gość

Napisano: 07 mar 2017, 12:36

porządek jest, ale decyzja jest do unieważnienia - wydana z rażącym naruszeniem prawa.
Co innego, że w systemie nie można często inaczej wprowadzić danej decyzji niż jako zmiany, a wyliczenie potem zł za zl to koszmar
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20557
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 07 mar 2017, 12:40

Elmer pisze:urodziła kolejne dziecko zmieniłam tamtą decyzję""
błąd, miałaś wydać nową decyzję.
i jak teraz niby policzyć zł za zł do dwóch decyzji????? robić dwa wszczecia? wydawac dwie zmieniajace?
to bez sensu!
a może jeszcze niech tatuś sklada na jedno ,a mamusia na drugie? przy trzecim dziecku komu wielodzietność????
BAŁAGAN!!!!
Gość

Napisano: 07 mar 2017, 12:41

Elmer pisze:porządek jest, ale decyzja jest do unieważnienia - wydana z rażącym naruszeniem prawa.
Co innego, że w systemie nie można często inaczej wprowadzić danej decyzji niż jako zmiany, a wyliczenie potem zł za zl to koszmar

a gdzie tu widzisz rażace naruszenie prawa????
Gość

Napisano: 07 mar 2017, 12:45

przecież nowy wniosek to wnioskowanie zmian w ZR art. 155 kpa jasno mówi,ze możemy zmieniać decyzje ostateczne jeśli przemawia za tym słuszny interes strony ,a przyznanie np. dodatku z tyt wielodzietności chyba jest takim słusznym interesem.....
Gość

Napisano: 07 mar 2017, 12:45

Ja też robię jak Gość
anka1234

Napisano: 07 mar 2017, 12:47

w przeciągu 10 lat mieliśmy trzech radcłów prawnych i każdy tak samo interpretował te przepisyi przygotowywał podstawy prawne do takich własnie zmian decyzji więc jestem bardzo ciekawa skąd wasza interpretacja? robicie tak od początku świadczeń rodzinnych czy coś sie zmieniło w przepisach????
Gość

Napisano: 07 mar 2017, 15:25

Gość pisze:
Elmer pisze:porządek jest, ale decyzja jest do unieważnienia - wydana z rażącym naruszeniem prawa.
Co innego, że w systemie nie można często inaczej wprowadzić danej decyzji niż jako zmiany, a wyliczenie potem zł za zl to koszmar

a gdzie tu widzisz rażace naruszenie prawa????
odpowiesz?
Gość



  
Strona 2 z 3    [ Posty: 27 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x