mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Wybrane tematy:
socjoterapia Opieka prawna nad małoletnią wychowanką w ciąży Zwolnienie dziecka z placówki opiekuńczo- wychowawczej urlopowanie wszystkich wychowanków z placówki... Alimenty ponowne umieszczenie w POW odpłatność za pobyt pensjonariusza w ZOL
~kapek

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~kapek »

Agent 007
~Plutek

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~Plutek »

mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej
Fajnie Macie !
~hey

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~hey »

a gdyby tak jakies wizytowki za wycieraczkę, rozkleic plakaty w slumsach??
Mam dla Was nawet hasło reklamowe
Dla patologii:
\" Wiecej kasy chcesz na wina, daj nam pod opieke syna\"
albo
\" Oddasz swoją nam córeczkę, kasa będzie na wódeczkę\"
Dla władzy:
\" 10% rabatu na co trzecie dziecko z powiatu\"
~janina

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~janina »

hey :)
Beata skoro Marianna pyta to co jeszcze macie? fakt, że dzieci chodzą w adasiach a nie butach z bazaru mnie nie przekonuje. Terapie? zajęcia? kwalifikacje?
O i może Marianna powie co jest u niej zawsze o to pyta więc pewnie mają fajnie pod tym względem.
~kn

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~kn »

dzieci maja dobrze się czuc w placówce a nie zajęcia ,zajęcia...itp. mają tam pracować ludzie którym zalezy na tych dzieciach ,DOBRO DZIECKA przede wszystkim -Ameryki nie odkrywam!
~Beata

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~Beata »

U nas dzieci mają dom. Pracuje z nimi psycholog, jeśli wymaga tego ich stan, pedagog - jeśli zachodzi taka potrzeba, wychowawcy zapewniają wszelkie potrzeby. Myślę, że robienie specjalistycznych zajęć na siłę nie przynosi efektów. Dziecko potrzebuje normalności (ma to u nas) , spokoju (tego Ci u nas dostatek) , bezpieczeństwa (zawsze i na każdym kroku) , otwartosci drugiegio człowieka. Wszelkie wyjazdy, wycieczki itp to u nas dodatek do całości. Jesteśmy dalecy od pokazywania dzieciom, ze jednak są w instytucji. Wszyscy mamy na celu jedno, aby wychować ich na samodzielnych i odpowiedzialnych ludzi, choć zapewne wszyscy wiemy, że nie do końca osiągamy nasze cele.
~etatysta

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~etatysta »

No i właśnie dlatego domy dziecka muszą zniknąć. Są bez sensu. Jaki sens płacić np. 4200 zł/m-c na dziecko po to tylko, żeby miało dom. Przecież rodziny zastępcze zrobią to taniej i lepiej (bo w rodzinie zastępczej będzie dom, a nie \"jak w domu\").
Jak w ogóle instytucja może udawać, że nią nie jest? - to jest głupie. Jaki sens utrzymywać placówki, które świadczą usługi gorzej i drożej niż rodziny zastępcze?
Dlatego wszystkie \"jak domy\" powinny zniknąć i powinny zostać tylko placówki specjalistyczne dla potrzebujących ich dzieci.
~beata

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~beata »

Etatysto,
tak się właśnie składa, że trafiło do nas sporo dzieci właśnie z rodzin zastępczych, gdyż: nie dawali sobie rady, nikt im nie powiedział, że nie będzie lekko, \"ze już jesteśmy za starzy!\", albo już się dzieci poprostu znudziły. To jest dopiero porażka.. zamkąć placówki! o tak, ale co w to miejsce? nie zamierzam nikomu ubliżać, ale niestety mam złe doświadczenia odnośnie rodzin zastępczych, czy rdd. Przykro mówić, ale tak jest. To co mówią dzieci przeraziło nie tylko mnie. Nie bronię nikogo, bo mam świadomość, że są dobre rodziny, że są też złe placówki. Ja piszę tylko o moich złych doswiadczeniach, dlatego też będę bronić placówek (dobrych placówek). Tam, choćby działo się coś nie tak, szybko wychodzi na swiatło dzienne, a z rodziny nie koniecznie!pozdrawiam.

~etatysta

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~etatysta »

Beato, właśnie chodzi mi o to, że placówki nie świadczą takich samych usług co rodziny zastępcze. Dom dziecka nie jest rodziną. Nie na tym polega jego rola.

Nikt nie chodzi do drogiej restauracji po to by zjeść jak w domu. Żaden szpital nie jest po to by zapewnić \"rodzinną atmosferę\". Dopóki będziemy się porównywać z rodzinami i prześcigać z nimi w \"rodzinności\", dopóty będziemy traktowani jako droższa i gorsza alternatywa rodziny.
A z drugiej strony, to o \"profesjonalizmie\" placówek świadczy to ogłoszenie: \"mamy miejsce dla 6 dzieci\". Nieważne jakich? Może być np. 1 niewidomy, 1 niesłyszący, 1 upośledzony umysłowo, 1 niepełnosprawny ruchowo, 1 z zakładem poprawczym w zawieszeniu i 1 w wieku 1,5 roku?
~beata

Re: mamy wolne miejsca w placówce socjalizacyjnej

Post autor: ~beata »

Etatysto,
dlaczego dzielisz dzieci na gorsze i lepsze? wyobraź sobie, że w rodzinie nie masz świadomości do końca jakie dziecko się urodzi, czy niewidome, czy też upośledzone umysłowo, czy inne... każde z tych dzieci wymaga pomocy, którą u nas jesteśmy w stanie zapewnić.
ODPOWIEDZ