taki nius... Student rozpoczął w 2015 roku w październiku studia licencjackie, przedstawił fakturę za studia, która opłaciłam. Kwota na fakturze zgodna z zaświadczeniem ze szkoły. W styczniu klient przeniósł się na studia podyplomowe, uczelnia zaliczyła mu semestr studiów tych licencjackich na poczet studiów podyplomowych. Dziś otrzymałam weryfikację studenta z uczelni i okazuje się, że kwota która zapłaciłam dotyczyła czesnego oraz wpisowego w wysokości 200 zł... Będę żądać zwrotu wpisowego. Czy ktoś miała taka sytuację, co z tym fantem zrobić?