Ostatnią kontrolę merytoryczną mieliśmy w 2007r. Jakich głupot nawymyślali w protokole to nawet sobie nie wyobrażacie. W skrócie: opinia ministerstwa jest najważniejsza, nieistotne co wynika z przepisów....
Dostali taki opiedrol w odpowiedzi, że od tamtej pory omijają nas szerokim łukiem