ja pracuje jako pracownik administracyjny, zajmuje się różnymi rzeczami więc będę zwolniona bo mam inne wykształcenie niż pedagogiczne i nie mogę pracować jako pracownik socjalny?
Przydasz się jako pracownik do administracji.
Przecież mopsy nie będą tworzyć etatów. Postawią na przekształcenia własnego kapitału ludzkiego. Najwyżej przeszkolą tylko takich i rzucą ich na nowe pole.
Za te same pieniądze.
związek jest usatsfakcjonowany, że odniesiono się do prawie każdej wątpliwości, co w poprzednim piśmie niestety nie miało miejsca. I tyle w temacie satysfakcji
do pracowników świadzczeń/administracji nie będących pracownikami socjalnymi:
Z mglistych koncepcji wyłania się obraz, że kwestia przygotowywania decyzji (techniczna), tworzenia listy wypłat itp. może pozostać w obrębie osobnego działu, jeśli taki istniał w ośrodku lub będzie częścią projektowanej Kasy. Co do pracowników socjalnych to pomysł jest taki - by część zajmowała się postępowaniami administracyjnymi (KPA) i wstępną diagnozą, a pozostali pracą socjalną bez możliwości łączenia tych dwóch stanowisk. Tyle koncepcja, a czy znajdzie się w założeniach i w jakiej formie - zobaczymy wkrótce.
Ja pier...ę:/
Heheheheheh!!!
Znaczy część terenowa dostanie rejony części KPA? Kurna to wy po 300 środowisk będziecie mieli. Bogatsze gminy stworzą etaty ale co z biedniejszymi?
Przybędzie rencistów wśród socjalnych.
Teraz ledwie dają radę, w godzinach pracy się nie wyrabiają z robotą. Jak im coś jeszcze dołożą to przybędzie pacjentów poradni zdrowia psychicznego.
koleżanka mi mówiła aby nie czytać żadnych wpisów na forach, nie posłuchałam. Jestem pracownikiem socjalnym od 23 lat. Ogólnie mam 37 lat pracy. Mały OPS ja mam cały etat, koleżanka 1/2 + świadczenia rodzinne. Ja przyjmuje wnioski wpisuje do 2 rejestrów, robię wywiady + oczywiście praca socjalna i kontrakty, wprowadzam do pomostu wywiady,opracowuję po każdej zmianie przepisów decyzje, listy wypłat. Do tego mam dodatki mieszkaniowe, obsługę zespołu interdyscyplinarnego ( a raczej wszystko, bo cały zespół ma przemoc w głębokim poszanowaniu). I już mi się przelało. Nie da rady, złożyłam wypowiedzenie. Po tych wszystkich szkoleniach jak nas uczą, że (można, czy też trzeba ludziom pomagać doszłam do wniosku, że może załapie się na jakiś projekt 50+.Pozdrawiam wszystkich socjalnych.