Terminowa obsługa dodatku osłonowego jest niepewna, a ogrzewający domy węglem lub drewnem mogą nie otrzymać pierwszej części podwyższonego świadczenia. Warunkiem jest bowiem wpisanie gospodarstwa do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Gminy, do których trafią wnioski, mogą nie zdążyć z wprowadzeniem zgłoszeń do ewidencji do końca stycznia.
Gminy zapotrzebowanie na dotacje na pierwszy kwartał będą składać dopiero od 15 lutego, a pieniądze otrzymają w marcu. Wcześniej muszą więc poszukać pieniędzy w swoich budżetach. Nie mają też narzędzi (program do obsługi dodatku osłonowego mają dopiero kupić) ani wytycznych, jak interpretować niektóre zapisy ustawy.
Gminy będą miały duży problem z realizacją tego zdania w terminie określonym w ustawie ze względu na jego skalę. Strona rządowa zachowała się nieuczciwe. Projekt ustawy kompletnie nie był z nami konsultowany, nie był oceniany przez praktyków i mamy takie problemy jakie mamy. Ustawa o dodatku osłonowym wymaga pilnej poprawy – jest przekonany Marek Wójcik, sekretarz Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.