Kilka zrealizował - m.in. podniósł wiek emerytalny, wybudował stadiony i autostrady, dał babkom roczny urlop macierzyński. Działo się działo - to co dziać się musiało.
PISdzielce jak dojdą do władzy i porządzą ze dwa lata to wiek emerytalny trzeba będzie podnieść do 70 lat - a to i tak nic nie da. Jesteśmy skazani na bankructwo-przynajmniej na życie w potwornych długach. Planowe zadłużenie krajów Europy. Jak się człowiekowi założy pętlę na szyję to zaciągnie się go gdzie się chce. Nikomu z aktualnego układu nie zależy na gruntownych zmianach, uniezależnieniu od niemieckich i żydowskich banków. Tu potrzebna jest rewolucja, po której będzie można budować od nowa. Nikt z układu POPISLSDPSL nie naruszy aktualnego porządku - nie łudźcie się. Walka z bezrobociem nie jest priorytetem rządzących. Wręcz stymulowanie poziomu bezrobocia na aktualnym poziomie jest na rękę i aktualne bezrobocie jest bezrobociem programowym. Jest tania siła robocza, która siedzi cicho bo ma kredyty. Jak kacze dzioby rządziły a banki łapały Polaków na franki to nikt nie zareagował. Stado baranów złowione na franka po 1,90 zł. Nikt nie powstrzymał, nikt nie uświadomił, że Polak za 100 franków nie może kupić więcej niż szwajcar i że aktualna sytuacja to polowanie na jeleni. Kolejna sprawa - fundusze inwestycyjne, które za kaczyzmu miały swoje prosperity - nikt nie reagował na rosnącą bańkę . 30 % zysku w rok - z czego? Przewału akcji na giełdzie? Czemu nie zahamowano spekulacji? Wzrost musi mieć podłoże w towarach i usługach. Sam z siebie się nie bierze ale ładnie takie machloje do sondaży się prezentują.
Bo nie chcę by polska była odizolowana od sąsiadów, UE i skłócona z nimi (konflikt z Niemcami i Rosją nie wyjdzie nam na dobre).
Nie chcę też państwa policyjno-kościelnego w którym cała władza (także nad służbami) będzie spoczywała w rękach zwichrowanego i despotycznego Jarka.