Tutaj frustraci w rodzaju betonowego i oko (który wystepuje teraz pod róznymi nickami bo sie boi podpisac swoim tak się skompromitował) maja szanse sie wyzalic na kaczyzm, kosciół itp itd bez żadnych ograniczeń. Panowie działać!
A co? Zeszycik-kapownik zakładasz jakiś do zbierania haczyków, że cię może twój guru na jakiego terenowego agenta zatrudni jak mu zabłyśniesz lokalną działalnością? Kariera wiejskiego informatora bywa ciężka i brutalnie przerwana.