najważniejsza puenta - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]

Napisano: 10 mar 2014, 17:05

Przychodzi facet do domu po robocie, a tu ani żona obiadu nie ugotowała, ani posprzątała, chodzi w starym szlafroku cały dzień, nawet się nie umalowała. I tak co dzień. Facet się wkurzył i myśli:
- Wykończę ją. Tylko jak?
Postanowił, że będzie ją zaraz po pracy do samego rana bara-bara. Rano faktycznie, wstaje, tylko ręka zwisa z tapczanu, kobieta ledwo oddycha. Poszedł do pracy. Wrócił z pracy i myśli, pewnie już umarła. Wchodzi, a w domu posprzątane, obiad, że w Mariocie takiego nie ma, żona wymalowana jak lala. A on do niej:
- Coś ty zgłupiała?
A ona:
- Jak ty do mnie po ludzku, to ja też.
~tomek


Napisano: 10 mar 2014, 17:13

no to by było tak a propos dzisiejszego dnia mężczyzny :) i sobotniego dnia kobiet :)
~ewalu

Napisano: 10 mar 2014, 17:18

Mężczyzna do ekspedientki: Poproszę papierosy i zapalniczkę. Ekspedienta: jednorazową czy taką lepszą za 2,50. Nie proszę pani taką lubileuszową. Co to znaczy pyta ekspedientka. To taka zapalniczka , która nie zapala tylko od święta
~ja

Napisano: 10 mar 2014, 17:22

mąż leżąc obok żony wzdycha i myśli ,,jutro 25 rocznica ślubu a mogło być tak słodko, jakbym ją wykończył zaraz po ślubie jutro wychodziłbym na wolność\'\'
~Kati

Napisano: 10 mar 2014, 17:28

nie potrafię opowiadać kawałów, ale dla przestrogi jeden rzucę:
\"mąż cały dzień nabija się z żony jak to przytyła i jak jest gruba. Robi docinki, że ma tyłek jak ciągnik itp. W nocy zbiera go na amory, próbuje się zbliżyć do żony, łapie ja za tyłek a ta rzuca do nie go tekstem:
-zapomnij, że dla jednej marnej słomki cały ciągnik będę uruchamiać\".
~Elmer

Napisano: 10 mar 2014, 17:52

A dokąd to obywatelu? - pyta policjant pijanego.
- Idę wysłuchać kazania!
- A kto wygłasza kazania o trzeciej w nocy?
- Moja żona.
~ja



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x