SZKOLENIA

[zasadniczy123]

dokładnie ma obowiązek alimentacyjny wiec jest na jego utrzymaniu i jest ojcem trójki dzieci (MPIPS potwierdza to)

Masz rację ale nie do końca (zgadzam się z Tobą tylko co do obowiązku alimentacyjnego - ma na utrzymaniu trójkę dzieci ) . Problem w definicji rodziny wielodzietnej zauważ . Mam na myśli użyty zwrot : Przez rodzinę wielodzietną rozumie się rodzinę, w której ...
Z innej strony ten problem
Czy zatem konkubent może skutecznie podnosić zarzut błędnej interpretacji definicji przez OPS . Interpretacji pozbawiającej go prawa do KDR ; dotyczy to sytuacji gdzie on jako rodzić jednego dziecka ona jako matka dwójki dzieci tworzą związek nieformalny . Jeśli uznajemy , że są oni rodziną i mają trójkę dzieci to powinni otrzymać KDR - w rozporządzeniu mowa jest także o rodzicach , to w przypadku opisanym przez Alicja 89 ta rodzina powinna otrzymać decyzję odmowną ujmując to najprościej .

Pytanie inne : Czy on ma obowiązek alimentacyjny wobec jej dzieci a ona wobec jego dziecka Raczej nie , prawda To oznacza , że mimo istnienia związku nieformalnego wraz z trójką dzieci brak spełnionej przesłanki utrzymania przez każdego z osobna trójki dzieci ( ona ma dwójkę na utrzymaniu a on tylko jedno ) - KDR nie dajemy . Patrząc przez pryzmat rodziny to to bez wątpienia jest to dwójka rodziców mających na utrzymaniu trójkę dzieci - KDR dajemy .

Kwestia jest generalnie prosta . Problem tkwi w słowie "RODZINA " . Stąd się biorą te dziwne interpretacje składu rodziny .
To tylko potwierdza , że jednak rodzina wielodzietna to rodzina o której mowa ustawie o pomocy społecznej .
Trochę to poplątane ale do ogarnięcia .

To tyle na teraz .

Zapomniałem uzupełnić :
Dla jasności , czemu decyzja odmowna dla rodziny z przykładu opisanego przez Alicja 89 - brak spełniania wymogów definicji ( wspólnie gospodarujące i zamieszkujące - dziecko stale przebywa u mamy - Jak stanowi art. 26 Kodeksu cywilnego miejscem zamieszkania dziecka jest miejsce zamieszkania rodziców albo tego z rodziców, któremu wyłącznie przysługuje władza rodzicielska lub któremu zostało powierzone wykonywanie władzy rodzicielskiej. Jeżeli władza rodzicielska przysługuje na równi obojgu rodzicom mającym osobne miejsce zamieszkania, miejsce zamieszkania dziecka jest u tego z rodziców, u którego dziecko stale przebywa.)

Tak rzutem na taśmę bo jest już po 16.00

[Alicja89]

Dziękuję za zaangażowanie w problem. Pan ma obowiązek alimentacyjny a dwójka dzieci to też jego dzieci. więc ma trójkę dzieci na utrzymaniu. Kwestia sporna to ta, że pierwsza córka mieszka na terenie innej gminy. Więc nawet gdyby wszyscy mieliby otrzymać to jak rozpatrywać wątek zamieszkiwania na terenie innej gminy jednego dziecka.

[Alicja89]

Teraz doczytałam dalsza część. To rozpatrując w ten sposób, że dziecko mieszka osobno to wówczas nikt nie otrzyma KDR. z drugiej jednak strony na MPIPS są przykłady i niekoniecznie wskazują, że przy rekonstruowanych rodzinach wszystkie dzieci zamieszkują pod jednym dachem.

[zasadniczy123]

Masz rację . Nikt by nie dostał KDR . Należy kierować się dobrem rodziny . Co do miejsca zamieszkania to nie drążyłbym tego problemu .
Musisz sama podjąć tę trudną decyzję . Ja bym przyznał KDR . Argument za to :
Pan X jest ojcem trójki dzieci . Pani Y jest małżonkiem .
Tylko ta właściwość wójta - jedno dziecko mieszka w innej gminie .
Dałbym a do problemu jak w czterech pancernych - po czołgowemu