Witam mam pytanie odnośnie nienależnie pobranych świadczeń. Sprawa w ROPSie - Pani mado zwrotu 2500,00zł. zasiłki rodzinne wraz z odsetkami. Nie otrzymała jeszcze decyzji z ROPS o zwrocie ale chce te pieniądze już wpłacić do Urzędu Gminy żeby nie rosły jej odsetki. Sprawa ciągnie się od 2013r. Czy może? Czy musimy czekać na decyzję z ROPS?
Może ktoś jeszcze się wypowie? Pani twierdzi, że po interwencji w ROPS tamtejszy prawnik jej powiedział że ma się dogadać z nami i chociaż część NP wpłacić.... Nie wiem co robić... jak to potem wykazać w sprawozdaniu? Jak odprowadzić do UW? A Pani znowu przyjdzie i powie że się na nią uwzięliśmy i nie chcemy jej pomóc...
Księgowość nie ma podstaw do przyjęcia wpłaty, nie ma tego jak zaksięgować, a nie bardzo można w nieskończoność trzymać jakieś dziwne środki na jakimś dziwnym koncie. Dopóki nie uprawomocni się decyzja ustalająca NP i zobowiązująca do zwrotu to nie ma żadnego NP. Tyle.
Dzięki za pomoc ale i tak mam zagwozdkę,bo Księgowa wróciła ostatnio ze szkolenia na którym powiedzieli, że jeżeli ktoś chce wpłacić cokolwiek do kasy, to nie ma opcji żeby odmówić przyjęcia wpłaty????