Nieszczęsny rolnik a Wyriki WSA - Świadczenia rodzinne

  
Strona 2 z 4    [ Posty: 36 ]

Napisano: 09 maja 2014, 14:34

kb pisze:
rolniczka pisze:Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniu społecznym rolników - rolnikiem jest osoba prowadząca osobiście i na własny rachunek działalność rolniczą w pozostającym w jej posiadaniu gospodarstwie rolnym. Zaprzestanie prowadzenia gospodarstwa rolnego zdaniem KRUS jest jego zbycie , zapisanie następcy i wyłączenie z ubezpieczenia KRUS - nie ma innej opcji zaprzestania prowadzenia gospodarstwa rolnego no i mamy problem.
jak zaprzestanie prowadzenia w tym sensie to przestanie tez byc rolnikiem:) a wtedy nic oswiadczac o zaprzestaniu by nie musial:) co nie znaczy,ze kiedys byc moze do tego ten zapis sprowadza wyksztalcajac linie orzecznictwa:D:D:D
Do jasnej ciasnej . Twardogłowi , przestańcie się zajmować Ustawą o ubezpieczeniu rolników . Was dotyczy w tym przypadku Ustawa z dnia 4 kwietnia 2014 r. tam jest jasno napisane , co ma zrobić rolnik ubiegający się o ZDO . Wy nie martwcie się za nich . Oni będą wiedzieli co wybrać i czy zrezygnować z ubezpieczenia , czy nie .
Gość


Napisano: 09 maja 2014, 14:50

Do jasnej ciasnej . Twardogłowi , przestańcie się zajmować Ustawą o ubezpieczeniu rolników . Was dotyczy w tym przypadku Ustawa z dnia 4 kwietnia 2014 r. tam jest jasno napisane , co ma zrobić rolnik ubiegający się o ZDO . Wy nie martwcie się za nich . Oni będą wiedzieli co wybrać i czy zrezygnować z ubezpieczenia , czy nie .
I nastała jasność. Skoro w ustawie nie ma definicji legalnej zaprzestania prowadzenia gospodarstwa rolnego, to nalezy sięgnąć do systemu prawa i tu zonk.
Parę przykładów:
zatrudnieniu lub innej pracy zarobkowej - oznacza to wykonywanie pracy na podstawie stosunku pracy, stosunku służbowego, umowy o pracę nakładczą oraz wykonywanie pracy lub świadczenie usług na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia, umowy o dzieło albo w okresie członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, spółdzielni kółek rolniczych lub spółdzielni usług rolniczych, a także prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej;
Skąd weźmiesz jak definiować stosunek pracy? przecież nie z ustawy o świadczeniach rodzinnych, tylko z kodeksu pracy.
szkole - oznacza to szkołę podstawową, gimnazjum, szkołę ponadpodstawową i ponadgimnazjalną oraz szkołę artystyczną, w której realizowany jest obowiązek szkolny i obowiązek nauki, a także specjalny ośrodek szkolno-wychowawczy, specjalny ośrodek wychowawczy dla dzieci i młodzieży wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki, metod pracy i wychowania oraz ośrodek umożliwiający dzieciom i młodzieży upośledzonym umysłowo w stopniu głębokim realizację obowiązku szkolnego i obowiązku nauki;
Na podstawie czego uznasz, że dana szkoła jest szkołą ponadgimnazjalną? Przecież nie ustawy o świadczeniach rodzinnych tylko ustawy o systemie oświaty.
Podobnie tu, pojecie "zaprzestania prowadzenia gospodarstwa rolnego" musi być jednolicie rozumiane przez system prawa.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 09 maja 2014, 14:55

Halo . tu się wypowiadamy o rolnikach , nie o zatrudnionych na umowę , zlecenia , itp.
Miłego wieczoru > Pa .
Gość

Napisano: 09 maja 2014, 15:02

Gość pisze:Halo . tu się wypowiadamy o rolnikach , nie o zatrudnionych na umowę , zlecenia , itp.
Miłego wieczoru > Pa .
Mów za siebie. Ja sie wypowiadam o jednolitym rozumieniu danego pojęcia. :)
Miłego popołudnia i wieczoru. Pa :)
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 09 maja 2014, 15:05

Rolnik rolnikowi nierówny , każda sytuacja jest inna i należy podejść do niej indywidualnie, trudno to zrobić uczonym zza biurka. Chętnie przyłącze się do dyskusji ale później, teraz zadam urzędnikowi pytanie: Jeśli wyzbędę się mojej własności tj. gospodarstwa rolnego, bo urzędnik przy świadczeniu pielęgnacyjnym chce zastosować ustawę o emeryturach rolniczych, to pytam się czy w wydanej decyzji na świadczenie pielęgnacyjne będzie zapis , że ta pomoc będzie mi przyznana do śmierci ? Bo przecież rolnik , który osiągnie wymagany wiek i opłaci wymaganą ilość składek, zdając gospodarstwo za emeryturę ma ją zagwarantowaną dożywotnio. Od urzędnika chyba nie wymaga się tylko umiejętności pisania i czytania , ale myślenia też ?
wwo

Napisano: 09 maja 2014, 15:13

wwo pisze:Rolnik rolnikowi nierówny , każda sytuacja jest inna i należy podejść do niej indywidualnie, trudno to zrobić uczonym zza biurka. Chętnie przyłącze się do dyskusji ale później, teraz zadam urzędnikowi pytanie: Jeśli wyzbędę się mojej własności tj. gospodarstwa rolnego, bo urzędnik przy świadczeniu pielęgnacyjnym chce zastosować ustawę o emeryturach rolniczych, to pytam się czy w wydanej decyzji na świadczenie pielęgnacyjne będzie zapis , że ta pomoc będzie mi przyznana do śmierci ? Bo przecież rolnik , który osiągnie wymagany wiek i opłaci wymaganą ilość składek, zdając gospodarstwo za emeryturę ma ją zagwarantowaną dożywotnio.
Odpowiadam Ci zatem: Nie, w decyzji nie będzie takiego zapisu. Nikt rolnika nie zmusza do wyzbycia się gospodarstwa rolnego, tak jak nikt go nie zmusza do ubiegania sie o SP.
Od urzędnika chyba nie wymaga się tylko umiejętności pisania i czytania , ale myślenia też ?
Od urzędnika wymaga się przede wszystkim stosowania prawa. Nawet złego prawa, jeśli racjonalny ustawodawca raczył nas takim obdarowac.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 09 maja 2014, 15:17

"wwo" , twardogłowi tego nie zrozumieją lub nie zechcą zrozumieć . Daj sobie spokój . Szkoda czasu .
niunia

Napisano: 09 maja 2014, 15:38

Krew człowieka zalewa , jak czyta się niektóre wypociny , na tym forum. Zastanawia mnie , kto zatrudnia takich delikwentów w OPS . Pracownicy Wy macie stosować prawo , a nie interpretować go po swojemu . Zapytajcie się przełożonego , co w Polsce stanowi prawo i czy są tam ujęte interpretacje prawne urzędników .
Pytanie dla jak ktoś wcześniej zaznaczył "twardogłowych", dotycząca konkretnego przypadku , zaznaczonego przez "wwo".
Kto wypłaci w przyszłości emeryturę rolnikowi 64 lat , pobierającemu ZDO , ŚP , który ma np. 22 lata składkowe , a jego matka będzie potrzebowała opieki np. jeszcze przez 5 lat . Wcześniej ten rolnik sprzedał gospodarstwo . Czy ma w wieku 69 lat kupić nowe i ubezpieczyć się na brakujące 3 lata opłacania składek ???. Twardogłowi , błagam , jak nie czytaliście Ustawy , to przeczytajcie nawet kilka razy i pomyślcie potem . Przecież to nie kosztuje i nie boli .
Idę do domu . Odpoczywać po ciężkim tygodniu .
gościu

Napisano: 09 maja 2014, 18:09

Gosciu,zgadzam sie z tym co napisales o niektorych pracownikach OPS.Ja po dzisiejszej wizycie w mojej opiece moge z pelna odpowiedzialnoscia stwierdzic,ze te panie chyba jeszcze ustawy nie czytaly,a jak czytaly to jej nie rozumieja.Coz male miasteczko,moze tu wszystko wolniej dziala....
Natala33

Napisano: 12 maja 2014, 7:56

gościu pisze:Krew człowieka zalewa , jak czyta się niektóre wypociny , na tym forum. Zastanawia mnie , kto zatrudnia takich delikwentów w OPS . Pracownicy Wy macie stosować prawo , a nie interpretować go po swojemu . Zapytajcie się przełożonego , co w Polsce stanowi prawo i czy są tam ujęte interpretacje prawne urzędników .
Pytanie dla jak ktoś wcześniej zaznaczył "twardogłowych", dotycząca konkretnego przypadku , zaznaczonego przez "wwo".
Kto wypłaci w przyszłości emeryturę rolnikowi 64 lat , pobierającemu ZDO , ŚP , który ma np. 22 lata składkowe , a jego matka będzie potrzebowała opieki np. jeszcze przez 5 lat . Wcześniej ten rolnik sprzedał gospodarstwo . Czy ma w wieku 69 lat kupić nowe i ubezpieczyć się na brakujące 3 lata opłacania składek ???. Twardogłowi , błagam , jak nie czytaliście Ustawy , to przeczytajcie nawet kilka razy i pomyślcie potem . Przecież to nie kosztuje i nie boli .
Idę do domu . Odpoczywać po ciężkim tygodniu .
Człowieku, zrozum jedno. Piszemy tu o złym prawie, a nie o prawie rolników do SP czy ZDO jako takim. W każdej sytuacji kiedy rolnik oświadczy mi pod odpowiedzialnością karną, że zaprzestał prowadzenia gospodarstwa rolnego otrzyma należne świadczenie.
Ale właśnie w związku ze złym prawem, nikt nie jest w stanie dać mu gwarancji, że za chwilę/za parę lat Prokurator nie zastuka mu do drzwi, bo będzie widział niezgodność w jednoczesnym prowadzeniu gospodarstwa rolnego dla potrzeb KRUS i zaprzestaniu jego prowadzenia dla potrzeb odpowiedniego świadczenia. Ja z pewnością nie wezmę na siebie odpowiedzialności za dookreślenie, jak to pojęcie interpretować.
Zasady przyzwoitej legislacji dopuszczają nadanie określonemu pojęciu innego znaczenia niż przyjęte w systemie prawnym, ale wówczas powinien to czynić przepis szczególny. Można było dodać do art. 3 pkt dotyczący co należy rozumieć pod pojęciem zaprzestania prowadzenia gospodarstwa rolnego i byłoby po krzyku.
Takiego zapisu jednak nie ma, więc by dookreślić co ustawodawca miał na myśli sądy administracyjne będą sięgać do innych przepisów. Daj Boże, że bez konsekwencji dla "rolników zaprzestających prowadzenia gospodarstwa rolnego".
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS



  
Strona 2 z 4    [ Posty: 36 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x