Napisano: 04 gru 2013, 19:36
Pytania świadczą o zaangażowaniu, chęci właściwego, poprawnego załatwienia sprawy, dbałości o sprawiedliwe i kompetentne rozstrzygnięcie.
Młodzi pracownicy po studiach typu psychologia czy politologia nie maja wiedzy nabytej o urzędniczych aspektach pracy socjalnej. Ustawa jest jedna ale jej stosowanie także jest zróżnicowane nie tylko w obszarze kalkulacji.
Bardziej przeraża mnie wykonywanie swojej pracy bez żadnej refleksji albo z przekonaniem o własnej nieomylności. I wtedy mamy takie kwiatki jak naprawianie nowych autostrad/lotnisk, kolejne sadzenie murawy na stadionie, czy - z własnego życia - zrywanie i ponowne kładzenie kafelków przez \"fachowców\". ..
Kto pyta nie błądzi mówi stare przysłowie...