Pisma w sprawie liczenia bezdomnych trafią do Wójtów Burmistrzów i Prezydentów a ci jak zwykle przekierują je do kierowników i dyrektorów OPS a ci jak zwykle skierują je do pracowników socjalnych a ci biedni pracownicy muszą wykonać plecenie służbowe i chcąc nie chcąc będą liczyć tyko oby nie tak jak ostatnio PKW przy wyborach.
z tego co pamiętam z ostatniego takiego liczenia, to w wytycznych nie było żadnego zapisu wskazującego, że pracownicy socjalni mają liczyć bezdomnych w nocy. wytyczne kierowane były również do policji i straży miejskiej. to są instytucje działające 24h na dobę i oni sobie mogą w nocy liczyć. ops pracuje w określonych godzinach i jego pracownicy mogą liczyć od rana 22.01. ja ostatnio jeździłem ze strażą od rana drugiego dnia wskazanego w wytycznych. nie dajcie się wkręcić tak jak z dyżurami do odbierania dzieci!!!
Dokladnie tak panie P! Nie mamy do czynienia z kleska zywiolowa lub dzialaniami wojennymi ktore daja pracodawcom podstawe do zadania swiadczenia pracy w godzinach ponadnormatywnych spowodowanych stanem wyzszej koniecznosci. Zapis regulaminu pracy jasno okresla warunki swiadczenia pracy. A niech ktos sprobuje Was zmusic to celnym ciosem mojej pałki naucze go moresu!
Wy się boicie własnego cienia.
Tylko byście pączki żarły i na du.pach siedziały.
Wielkie oburzenie jak sie z pracy wyjdzie minutę po czasie a co dopiero jak każą wyjść po południu lub wieczorem. Pulchne pudelki się znalazły.
Ciekawa inicjatywa. Dobrze by było, żeby nasz Kosiniak Kamysz usłyszał od środowiska głośne NIE! Nie słyszy, że mało zarabiamy, że mamy zbyt dużo obowiązków i nawet ustawy o zawodzie nie ma to może taki ruch coś spowoduje. Był ruch, żeby pisać do Kopacz i część ośrodków to zrobiła, więc może i w tym konkretnym przypadku też warto tak zadziałać? W końcu najważniejsze jest dobro człowieka - również tego, który ma pomagać tym słabym i zapomnianym.