Żadnych podwyzek od 7 czy 8 lat nie było u nas. Większość pracownikow ma ukończone studia i I i II stopnia,podyplomówki,spejclalizacje, a i tak w opinii ludzi z zewnatrz jesteśmy bandą matołów i nikt nas nie traktuje jako poważnego parnera do dyskusji -od nauczylcieli,przez policjantow po lekarzy,kuratorow czy sędziów.Kilka czy nawet kilkanaście osób z mojego ops ( oktorych wiem) pracuje na drugich etatach,jako pedagodzy,logopedzi,terapeuci uzależnień,bo mają kwalifikacje , chcą wykorzystac swoją wiedzę i zarobić na życie - godne życie.
Bo nas nie widać, nie mówi się o nas w mediach w pozytywnym świetle. Jest tak jak mówicie pracownicy pomocy społecznej to wykwalifikowana kadra.
Serio uważam, że należy zastrajkować! Są nas tysiące! Więc dlaczego nie spotkać się w Warszawie i nie podjąć się jakieś manifestacji. NIECH NAS W KOŃCU ZAUWAŻĄ! Pielęgniarki wywalczyły dla siebie podwyżki.
no ale jak doliczyć te wszystkie dodatki (netto), które w moim ops mają pracownicy socjalni to żyje się im rewelacyjnie....
250 zł - dodatek,
następnie....
300 zł bez odciągania podatku co miesiąc na auto, czyli ryczałt!
kolejne....
300 zł jako dodatek z racji realizacji projektu systemowego.....
no i jeszcze 340 zł bodajże 2 razy w roku na poczet zakupu odzieży roboczej....
no i jakieś tam podwyżki za lata pracy - tego nie wiem dokładnie....
no ale z tych w/w "dodatków" wychodzi 2500 i 2800 zł dla pracowników socjalnych.....
a ty administracyjny tyrasz za 1500 zł, a asystent rodziny u nas tyra za 1400 zł.... no ma ryczałt opodatkowany, na rękę dostaje 65 zł
Faktycznie pracownik socjalny ma super:
250 zł - dodatek brutto - 160 netto
300 zł bez odciągania podatku co miesiąc na auto - brak
300 zł jako dodatek z racji realizacji projektu systemowego - brak
no i jeszcze 340 zł bodajże 2 razy w roku na poczet zakupu odzieży roboczej - brak (uzależniony od dobrych chęci kierownika, których również brak)
W sumie wychodzi 1600 1700 z tymi rewelacyjnymi dodatkami.
Żenada
Związek Zawodowy Pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej Dzielnicy Ursynów w Warszawie przedstawił Pracodawcy własne uwagi do projektu procedury awansu zawodowego. Czy taka procedura istnieje już w innych ośrodkach pomocy społecznej w Polsce? Czytając powyższe wpisy, można odnieść wrażenie, że nie istnieje?