nowy pracownik socjalny - Pomoc społeczna (forum ogólne)

[hek]

Twoje pierwsze kroki powinny być przy ustawie o pomocy społecznej. Jakbyś przeczytała ustawę ze zrozumieniem parę razy to byś wiedziała jaka jest podstawa kierowania do dps. Tak, w pracy się wymaga. A ty wchodzisz na forum i liczysz na gotowe. Zrozumiałbym jakby to była jakaś bardziej skomplikowana sprawa. Trzeba też mieć trochę sprytu. Spróbuj poszukać decyzji o skierowaniu w teczkach, przeanalizuj i voilà.

[Ten z Łopieki]

Nie odbieram tego jako przytyk, ale też było by mi łatwiej jak by ktoś pomagał a nie tylko wymagał. To są moje pierwsze kroki w pomocy społecznej i nie jest mi łatwo

Bo to nie jest łatwe. Dlaczego nikt Cię nie prowadzi na miejscu, nie pomaga? U mnie Każdy nowy pracownik (nawet doświadczony) jest zaopiekowany i wdrażany sukcesywnie w robotę i praktykę pracy panującą u nas. Ale ustawa o pomocy społecznej i Kpa to elementarz. Znajomość tych aktów prawnych to żaden nadmierny wymóg, tylko obowiązek. Jak chcesz ruszyć z miejsca nie znając podstaw? Na wzorach decyzji? No to proszę bardzo - są przecież książeczki z gotowymi wzorami – pewnie leży taka gdzieś na półce w OPSie, w internetach tego pełno, ktoś coś tutaj podrzuci… Ale to nie jest rozwiązanie. Ja na przykład nie mam „wzorów decyzji” - każda pisana jest pod indywidualną sprawę. Jedyny wzór decyzji jaki znam, stanowi art. 107 Kpa. Nie ma jednego wzorca decyzji danego typu pod każdą sprawę, jest wiele zmiennych - skierowanie jest na wniosek, czy z postanowienia Sądu? Jaki typ DPS? Lokalizacja w pobliżu, czy dalej? Kwestia zgody, itd. …

Ale jeżeli to Ci pomoże, wiesz co zmienić i dlaczego, to działaj - przykładowa sprawa:
Na podstawie art. 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U.2024.572) oraz art. 17 ust. 1 pkt 16, art. 54 ust. 1, 2a, art. 56 pkt 3, art. 59 ust. 1, art. 102 ust. 2, art. 106 ust. 1, 4, art. 110 ust. 7 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz.U.2019.901 z późn. zm.), w związku z postanowieniem Sądu nr… , sygn… z dnia …

[Nowy pracownik gops]

nie będę się z Tobą spierać . Latwo jest mówić jak już się wie co ma się robić . A nie jak słyszysz Pani zrobi decyzje i tyle w temacie.

[Nowy pracownik gops]

Dziekuje za pomoc mam nadzieje ze sobie poradzę i się nie poddam

[Ten z Łopieki]

(...) A nie jak słyszysz Pani zrobi decyzje i tyle w temacie.

Aaaa, też tak miałem A tego bałaganu uczyłem się wiele lat i nadal poszerzam wiedzę. Teraz za to wprowadzam pracowni(cę)ka, praktykant(kę)a, stażyst(k)ę - ale znajomości ustaw wymagam bezwzględnie. Jeszcze raz zapytam - dlaczego nikt Ci nie pomaga na miejscu? Chyba nie jesteś tam sama?

[Nowy pracownik gops]

to nie jest kwestia tego ze ktoś poda mi wzory a ja będe je stosować do wszystkiego, nie chce się poddac naprawde chciałabym się nauczyć ale co zrobić jesli ktoś nie chce i słyszysz "mnie nikt nie uczył i nie bede podawać wszystkiego na tacy?"

[Nowy pracownik gops]

taka tu praktyka zauważyłam , najpierw było wszystkiego się pani nauczy a teraz tu nie ma czasu na naukę

[Ten z Łopieki]

taka tu praktyka zauważyłam , najpierw było wszystkiego się pani nauczy a teraz tu nie ma czasu na naukę

Smutne.

"mnie nikt nie uczył i nie bede podawać wszystkiego na tacy?"

A to jest już wyjątkowo słabe...
Mimo wszystko - znajomość ustawy naprawdę pomaga. Znajdź jakiś komentarz do ustawy i poczytaj - powinien być gdzieś na półce w ośrodku. Warto go nawet zakupić dla siebie (ja tak przynajmniej robiłem), tym bardziej, że z tego co piszesz - nie poddajesz się i chyba wiążesz swoją przyszłość z Łopieką...

[margaritta]

to nie jest kwestia tego ze ktoś poda mi wzory a ja będe je stosować do wszystkiego, nie chce się poddac naprawde chciałabym się nauczyć ale co zrobić jesli ktoś nie chce i słyszysz "mnie nikt nie uczył i nie bede podawać wszystkiego na tacy?"

Rozmawiałaś o tym z Kierownikiem?

[Nowy pracownik gops]

szczerze to się zastanawiam czy nie zrezygnować z tego ośrodka , czy tutaj tylko tak jest i czuje sie jak głupek i mam ochotę zrezygnować. Dlatego zadanie takie pytania bo nie mogę do nikogo skierowac sie o pomoc