To straszne. Zobowiązanie do zwrotu, upomnienie, tytuł wykonawczy = komornik. Majątek masz? To Ci zlicytują. Wrócisz do kraju, pójdziesz do roboty - to Ci potrącą. komu Ty człowieku grozisz, za 180 zł do zwrotu? Odsetki przez te lata za granicą Ci takie narosną, że za 5 lat będziesz miał 3 x tyle do oddania.xx1 pisze:nic nie oddam, jestem bezrobotny