SZKOLENIA

[~ewa]

witam.
mam pytanie nt. solidarności rodziców a mianowicie, jak rozumieć należy tę solidarność? zdarza się wam ustalać odpłatność dla obydwu rodziców? czy w takiej sytuacji obciążacie obydwu rodziców w pełnej wysokości? czy po równo, łącznie do wysokości świadczenia miesięcznego?

[~ewa]

naprawdę nikt nie miał przypadku obciążenia obojga rodziców? może się jednak ktoś znajdzie?

[~Monika]

Solidarna odpłatność rodziców znaczy nic innego jak to, ze sciagać należność (jako całość) będziecie z tego rodzica, z którego jest łatwiej.
Zaspokojenie wierzytelności - zapłacenie całości przez jednego zwalnia drugiego rodzica. Ten, który zapłacił może zwrócić sie do tego który miał płacić a nie płacił by oddał mu połowę.

[~ewa]

ooo, dziękuję za odpowiedź, mogę pociągnąć temat? a jeśli w jednym dniu wpłacą razem całość?

[~Monika]

Raczej bym na to nie liczyła
Oni zazwyczaj nie płaca wcale.

[~ewa]

u mnie mam sto procent pewności że będą płacić oboję, matka płaci jak pan bóg przykazał, ojca mam zobowiązanego a że siano ma, za chwilę pojawi mi się taki problem. padł pomysł, że powinnam im wtedy oddawać na konto po połowie, tylko kwestia, czy na to wydaje się jakąś decyzję i jak to wygląda z księgowego punktu widzenia.

[~Monika]

a postraszyłaś ojca windykacją? Jak ma pieniadze to zapłaci ze strachu.

[~ewa]

póki co nie muszę go straszyć, uprawomacnia mi się decyzja, a tak jak piszę, płacić będzie. chodzi o to co zrobić jak zapłacą razem w jednym dniu

[~Monika]

Zapytaj swojej księgowej jak to rozwiązać. Albo księgowej ze Starostwa.
Albo skontaktuj się z rodzicami by ustalili opłatę -kto płaci i ile.

[~ewa]

nic to, będę sobie radzić jakoś. dzięki za pomoc i pozdrawiam!