W ostatnim zdaniu jestem wstanie się z Tobą zgodzić pod względem prawnym. Ale jakie to ma przełożenie na realia????
Jeszcze raz powtarzam, co kraj to obyczaj. W każdym Centrum przyjmują inne założenia. Są różni decydenci: dyrektorzy , rada powiatu (uchwały itp.). Napewno w tym przypadku lepiej posiadać znaczny stopień niż umiarkowany.
To nie jest powód do dumy, że się go ma, ze względów zdrowotnych. Nawet to, że dofinasowanie dla znacznego stopnia jest wyższe.