Mamy Panią, która leczyła się na gruźlice i "uciekła" ze szpitala. szpital ponownie jej nie przyjmie, zresztą musiała by chcieć tam wrócić. Teraz chodzi sobie po ulicach a ludzie maja do nas pretensje, że my nic nie robimy a ona wszystkich zaraża. Przecież jesteśmy OPIEKĄ i mamy coś z nią zrobić!!!
No, dokładnie my jesteśmy od wszystkiego. Zapytać jej lekarza rodzinnego co z tym zrobić, czy zgłosić to do Sanepidu lub tam zadzwonić i zapytać co w tej sprawie zrobić.