Oswiadczenia do dodatkow a korzystanie z Mopsu - Dodatki mieszkaniowe

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 18 ]

Napisano: 05 wrz 2016, 10:46

Peruwianka pisze:Do krwawej - cos mi u ciebie zapachnialo komunizmem....bo tak bylo w komunie, ze petent musial wszystko napisac, co chcial urzednik. Jaki wywiad srodowiskowy? W powyzszym przypadku petent korzysta z Pomocy Spolecznej, wiec decyzja o przyznanych zasilkach jest dowodem, ze u klienta byl robiony wywiad i przyznano mu pomoc, wiec nie jest kretaczem. Nie musza pisac zadnych oswiadczen - ta decyzja z Mops mowi o wszystkim.
W wielu kwestiach za tzw. "komuny" było lepiej, ale to temat na inną rozmowę. Co do pisania oświadczeń - jest to zgodne raczej z współczesnym ustawodawstwem (Ustawa z dnia 25 marca 2011 r. o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli). Dla wygody petenta, może on napisać oświadczenie, zamiast przynosić zaświadczenia. Pracuję na współczesnych ustawach i kodeksach, za komuny byłam dzieckiem, proszę mnie nie obrażać.
Co do wywiadu - nie mam współdzielonych dokumentów z OPS-em, poza tym wygląda to trochę inaczej, odnosi się do innego okresu, my bazujemy na własnych kwestionariuszach, itp.
Peruwianka pisze:Krwawa niech idzie do radcy prawnego, bo nasz wlasnie mnie odwiecil ostatecznie.
Całuj się w nos. Sama sobie idź. ;) Swoją drogą, co radca prawny to inna opinia, szkoda, że tego nie wiesz.

Robicie z igły widły. Napisanie prostego i krótkiego oświadczenia porównujecie do tortur w bazie Guantanamo, do jakiejś niebywałej bezczelności i zacofania tępego urzędnika, który śmie żądać oświadczenia, które się napisze w parę minut. No faktycznie, skandal.
Najlepiej gdyby petent przyniósł pusty wniosek, a urzędnik sam sobie wszystko pouzupełniał, w końcu to w jego interesie.
Krwawa
Podinspektor
Posty: 1662
Od: 09 kwie 2014, 14:46
Zajmuję się:


Napisano: 05 wrz 2016, 15:43

Krwawa! Puściły ci nerwy, dyskutuj na poziomie. Co do opisanej sprawy, to mam takie pytanie : a po co ci oświadczenie klienta Mops? Co ty z tym oświadczeniem zrobisz? Jakoś je sprawdzasz?
Lideczka

Napisano: 05 wrz 2016, 19:26

A wniosek z tego całego sporu wysuwa się dramatyczny. Jak tak może być, żeby w każdym ośrodku pracownicy inaczej postępowali w jednakowej sytuacji?? Ktoś napisał powyżej, że nawet co prawnik, to inna opinia. Ręce mi opadły....
Franciszka

Napisano: 05 wrz 2016, 19:34

Do "ALAP" - ja nie robię problemu, bo ja przyniosłem wszelkie dokumenty ukazujące, jaki był dochód mojej rodziny w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Wszystko czarno na białym, tj. w ostatnich 3 misiącach (a nawet wczesniej) korzystaliśmy z zas. Pomocy Społecznej i zas. rodzinnego. Mam jednak wyrażne odczucie, ze niektórzy urzędnicy myślą, że człowieka ubogiego można szarpać nerwowo, żądać wszystkiego, bo co tam - niech oświadczy, ile razy na dzień wychodzi na spacer nawet.
Wszystkim Państwu dziękuję za dyskusję. W tej chwili odmówiłem złożenia tych oświadczeń i czekam na pisemne wezwanie do ich złożenia z podaniem podstawy prawnej. Radca prawny powiedział : nie ma takiej podstawy prawnej.
Klient MOPSU

Napisano: 05 wrz 2016, 21:46

No i dobrze, popieram Klienta.

Przy okazji spróbuję uporządkować sprawę. Żądania zaświadczeń dopuszcza ustawa, jednocześnie są one po prostu pożyteczne i z tej przyczyny powszechnie stosowane, nie znamy lepszego sposobu zdyscyplinowania sytuacji i ustalenia wiarygodnych danych. Alternatywne podpieranie się decyzjami czy podobnymi dokumentami sporządzanymi przed badanym okresem jest dyskusyjne, bo przecież są one jedynie zobowiązaniem, a nie dowodem faktycznego wykonania. Oświadczenia podobnie są dyskusyjne, zwykle zbędne, ponieważ dublują obowiązkową deklarację. Jeśli je składać, to w zasadzie tylko dla uspokojenia sytuacji.
Żądania osobistej obecności nie mają uzasadnienia w przepisach.
Z drugiej strony urzędnik merytorycznie prowadzi sprawę, jest upoważniony do oceny treści dokumentów i do podjęcia stosownych kroków, jednocześnie on odpowiada za ich poprawność. My nie odpowiadamy, nie znamy szczegółów i nasza krytyka może być nie trafiona.
PCW
VIP
Posty: 2895
Od: 14 kwie 2014, 7:31
Zajmuję się:

Napisano: 06 wrz 2016, 9:43

Lideczka pisze:Krwawa! Puściły ci nerwy, dyskutuj na poziomie.
Mylisz się. na forum nie puszczają mi nerwy. Gdyby miały, przestałabym pisać.
Zarzut, że nie dyskutuję na poziomie, uważam za absurdalny.
Krwawa
Podinspektor
Posty: 1662
Od: 09 kwie 2014, 14:46
Zajmuję się:

Napisano: 06 wrz 2016, 10:45

"Calowanie sie w nos", to ma byc kulturalny zwrot osoby reprezentujacej urzad? To petentow tez tak sie zwracasz? Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jakie nerwy z ciebie wychodza.Po temacie.
Lideczka

Napisano: 06 wrz 2016, 12:49

Lideczka pisze:"Calowanie sie w nos", to ma byc kulturalny zwrot osoby reprezentujacej urzad? To petentow tez tak sie zwracasz? Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jakie nerwy z ciebie wychodza.Po temacie.
"Całuj się w nos" to takie żartobliwe określenie. Poza tym była to reakcja, nie akcja. No ale może to kwestia interpretacji. :)
Żadne nerwy ze mnie tu nie wychodzą, to bzdura totalna.
Krwawa
Podinspektor
Posty: 1662
Od: 09 kwie 2014, 14:46
Zajmuję się:



  
Strona 2 z 2    [ Posty: 18 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x