Są wyznaczone do tego miejsca. Dlaczego miałoby się ograniczać te osoby? Osobie sprawnej intelektualnie nie wykazującej zaburzeń psychicznych trudno jest kontrolować nałóg i nie palić przez 6 godzin a co tu dopiero w przypadku uczestników śds-ów?
osoby palące są u nas nieliczne, rozmowy i pogadanki nie przynoszą poprawy a zakaz palenia też nie jest sprawiedliwy, więc tak palą w miejscu do tego wyznaczonym poza placówką w budynku i salach jest zakaz palenia