Jak klient dostaje jakieś zasiłki z pomocy społecznej to nie można upowszechniać tej informacji, np. pracownik socjalny nie powinien wypytywać się sąsiadów o tą konkretną osobę (art. 100). Ale jak jest podejrzenie stosowania przemocy, to pracownik socjalny może powypytywać się sąsiadów czy nie widzieli czegoś niepokojącego u państwa Kowalskich? Pytam w nawiązaniu do tej sprawy, o której wczoraj pisali na okładce "Faktu", że matka przypalała papierosami dzieci, a pracownicy socjalni nic o tym nie wiedzieli.
Nie czytałam tego artykułu ale trzęsie mnie jak oglądam reportaże w telewizji i jeszcze nie zdarzyło się tak ,ze pracownicy ops to dobrze pracujący pracownicy.
jeśli istnieje podejrzenie jak choćby o stosowanie przemocy to pracownik socjalny ma założyć Niebieską Kartę a nie podpytywać sąsiadów, czyli w ramach NK zbiera pani wraz z GR,Zi dokładne informacje na temat tego zjawiska w stosunku do tej konkretnej osoby. Potwierdza ostatecznie istnienie Przemocy lub wyklucza. Szczegóły postępowania Pani zna. Nie może być inaczej.
Nie ma za co. anioł dopiero studiuje, jest samotny i do tego praktykant. Koniecznie trzeba to zmienić Ten awatar skrzydeł nie dodaje, bardzo nagrobny, już kiedyś zwróciłam uwagę.