pomoc

[jarek771]

Na imię mam Jarek i mam 48 lat. Od 8 lat borykam się z problemami finansowymi, zaczęło się to wówczas gdy prowadziłem działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej. Jest to bardzo długa historia aczkolwiek doprowadziła mnie do ruiny. Wszelakie zobowiązania spółki przeszły na mnie z tego powodu, iż posiadam stałą pracę, a były wspólnik jest bezrobotnym i w dodatku alkoholikiem. Zobowiązania firmy musiałem spłacać sam ponieważ takie jest w Polsce prawo. Z tego powodu aby uniknąć komornika zaciągnąłem kredyty na spłacenie zobowiązań, jednakże sam już nie potrafię ich spłacać. Obecnie, oprócz pracy stałej próbuję pracy dorywczej, ale nie potrafię sprostać sytuacji w której się znalazłem. Nie chodzi mi już nawet o darowiznę, ale o długoterminową pożyczkę, albo o bardzo dobry zarobek. Jestem żonaty i mam dwoje dzieci w wieku 12i 13 lat. Proszę o POMOC w bardzo dramatycznej dla mnie sytuacji. Z osobą chętną mi pomóc mogę osobiście porozmawiać i przedstawić całą historię. Moje konto
95 1500 1979 1019 7013 9957 0000
Pozdrawiam bardzo serdecznie jarek.

[~Ania]

Witam ,
Ja nie oczekuje pomocy finansowej ...
Potrzebuje tylko pracy !!! Heh ...
Mieszkam z moja mama i 9 letnia corka ...
Sama ja wychowuje , zbliza sie rok szkolny a ja nawet nie wiem z kad tu wziasc na ksiazki ... :/
A do tego oboje z mama nie mamy pracy ....
Mowie wam to jest dopiero zycie jak w madrycie ! ....
PS . SZKODA PISAC .....