Napisano: 06 lut 2024, 21:45
Dwa lata temu dłużnik wystąpił z wnioskiem o umorzenie zaległości do nas czyli OWW daliśmy odmowę on się odwołał i w trakcie biegu odwołania uzupełnił wniosek w ten sposób - dopisał że w razie gdyby nie było możliwości umorzenia to on wnosi o rozłożenie na raty - dostaliśmy wniosek do ponownego rozpatrzenia i ze względu na to że w tym czasie jego sytuacja była faktycznie ciężka dostał decyzję o rozłożeniu na raty. Teraz jak zostało mu jeszcze kilka tysięcy do spłaty ponownie napisał o nas tym razem o umorzenie reszty zaległości. Sprawa jest taka - jego sytuacja życiowa się poprawiła więc nie ma nawet mowy o umorzeniu - chodzi mi tylko o to czy procedura jest normalnie taka jakby to był pierwszy wniosek czy fakt iż m tą zaległość rozłożoną już na raty coś tu zmienia - jakby nie było już poszliśmy mu "na rękę" i przychyliliśmy się do wniosku w tej samej sprawie ?