Pani złożyła wniosek na 1sze dziecko. We wniosku wpisuje "mężatka" jednakże męża do składu rodziny nie podaje bo od dawna ze sobą nie są, rozwodu nie ma bo on jej nie chce dać, ale ma zasądzone alimenty na siebie (500zł) i na dziecko (700zł). Wysłałam wezwanie do uzupełnienia wniosku o dane męża i jego dochody. W odpowiedzi Pani napisała "opowiadanie" o tym jak to jej jest źle i niedobrze, że gdyby mogła swobodnie korzystać z pieniędzy męża to nie przychodziłaby po 500+. Poza tym on i tak jej nic nie podpisze, zreszta z jego dochodami przekraczaja próg. Do Pani nie dociera, że ustawa nie przewiduje takiej sytuacji, ona się będzie odwoływać do skutku, aż ktoś rozpatrzy jej przypadek indywidualnie...Chciałam jej wysłać postanowienie o pozostawieniu wniosku bez rozpatrzenia w związku z nieuzupełnieniem wniosku w wyznaczonym terminie, ale pani kierownik mówi zebym dała jej decyzję odmowną(żeby mogła się odwołać do SKO)...Tylko na jakiej podstawie skoro nawet nie mam kompletnego wniosku? Miał ktoś podobną sytuację?
ja bym pozostawił bez rozpatrzenia bo nie dostarcza dokumentów Art. 19. 1. W przypadku złożenia nieprawidłowo wypełnionego wniosku, podmiot realizujący świadczenie wychowawcze wzywa pisemnie osobę ubiegającą się o świadczenie do poprawienia lub uzupełnienia wniosku w terminie 14 dni od dnia otrzymania wezwania. Niezastosowanie się do wezwania skutkuje pozostawieniem wniosku bez rozpatrzenia.
I tak bym właśnie zrobiła, bo już nie raz tak robiłam jak ktoś nie uzupełnił. Kończyło się postanowieniem o pozostawieniu bez rozpatrzenia. Tylko wiem, że niektórzy robią decyzję o pozostawieniu bez rozpatrzenia. Dobrze rozumiem ze od takiej dec. można się odwołać a od postanowienia nie?