Jak niby Kodeks Etyczny miałby regulować życie seksuane pracowników socjalnych?! No weźcie mnie nie osłabiajcie! ;D
Jeśli robi to w godzinach pracy, dla korzyści, z klientami lub zaniedbuje w jakiś sposób swoje obowiązki, to są na to inne paragrafy, ale jak w czasie wolnym, to hulaj du...sza
a co powiecie na pracownika socjalnego z Malborka,który nie dość, że życie prywatne ma popaprane, to spełnia zadania w tym samym czasie: pracownika socjalnego, przewodniczącej związków zawodowych oraz zastępcy przewodniczącego rady miasta.... do klientów zaś mówi, teraz jestem zajęta, idę do szefa, proszę przyjść później i ci biedni ludzie czyhają na jej wolny czas...... a szanowny pan dyrektor niczego nie widzi, nie słyszy tylko pod jej dyktando zatrudnia pracowników, a to jej siostrę, a to synową kochanka i tak młody, wykształcony nie ma szans na zatrudnienie w MOPS Malbork, bo zawsze ten z poręczenia tej pani spełnia wszystkie warunki konkursów.
Oj, pracownicy socjalni, macie ustawę o pracownikach samorządowych, chyba nimi jesteście? Tam jest napisane, że pracownikiem socjalnym może być osoba, która godnie zachowuje się w pracy i poza nią. Kwestia jedynie udowodnienia braku godnego zachowania i determinacji oskarżyciela. Pole do popisu i precedensu szerokie. Powodzenia.