prośba o interpretację - Stare tematy

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 7 ]

Napisano: 07 lis 2012, 13:30

Proszę o pomoc w interpretacji drogi usamodzielnienia dziecka niepełnosprawnego w świetle nowych przepisów.
Chłopiec niespełna 18-letni cierpiący na dziecięce porażenie mózgowe, znaczny stopień niepełnosprawności. Niesamodzielny. Wymaga stałej opieki osób trzecich. Nie ma możliwości sporządzenia indywidualnego programu usamodzielnienia. Rodzina zastępcza (niespokrewniona) deklaruje chęć opieki nad chłopcem. Na jakiej podstawie chłopiec może pozostać w rodzinie zastępczej do 25 roku życia bez sporządzania planu usamodzielnienia? Czy wystarczy deklaracja pisemna rodziny? Czy należy sporządzić inne dokumenty (jakie?).
~PCPR Starachowice


Napisano: 07 lis 2012, 18:40

my mamy podobny przypadek, z tym że usamodzielniany jest w DPS. Niestety nic nie przysługuje bo ustawodawca nie przewidział, że w rodzinach zastępczych może być dziecko, które nie będzie potrafiło napisać programu usamodzielnienia, a art. są napisane pod osoby, które taki program napiszą...
Nie wiem jak to jest w przypadku gdy taka osoba jest w rodzinie zastępczej i np miałaby opiekuna prawnego, czy taki opiekun może podpisać program za nią??? tu trzeba interpretacji mądrego radcy...
~asia

Napisano: 08 lis 2012, 0:05

Proponuję wysłać pytanie do MPiPS. I jeszcze poruszyć w tym piśmie kwestię kontynuowania nauki. Bo powstaje wątpliwość czy jeśli taki pełnoletni wychowanek kontynuuje naukę np. w OREW-ie, to jest to szkoła czy nie? W definicji szkoły wynikającej z ustawy o systemie oświaty nie wynika, że jest to szkoła. A tam przecież tak bardzo niepełnosprawne osoby kontynuują naukę. Powstaje pytanie czy może zostać w rodzinie do 25 r.ż. czy nie? Według mnie indywidualny program usamodzielnienia nie musi być podstawą do pozostania w rodzinie po osiągnięciu pełnoletności. Wystarczy zgoda na to dotychczasowej rodziny zastępczej, zwłaszcza jeśli są opiekunami prawnymi dziecka. Pytanie kto po uzyskaniu pełnoletności będzie reprezentował młodego człowieka - czy trzeba go ubezwłasnowolnić w związku z tym i kto zostanie jego opiekunem prawnym. Duch ustawy nakazuje nam wspomagać takie osoby i nie działać wbrew ich dobru. Tylko przepisy w ustawie nie nadążyły za tym duchem.
Kasia
~Kasia
VIP
Posty: 2001
Od: 29 mar 2007, 16:54
Zajmuję się:
Lokalizacja: Ryczywół, Polska

Napisano: 08 lis 2012, 23:41

Piszecie, że chłopiec jest niesamodzielny, więc na pewno się nie usamodzielni - program usamodzielnienia zbędny.
~kot

Napisano: 15 lis 2012, 21:31

i co w/g ciebie kot zostanie w rodzinie zastępczej do śmierci???? ale tak czy inaczej na jakiej podstawie? ma być plan prawda a jak nie to co?
~aga

Napisano: 19 lis 2012, 22:04

mam pytanko,czy rodzic biologiczny który ukonczył w tym m-cu 18 lat( ma dziecko w rz), uczy sie w systemie dziennym,prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z rodzina zastepczą tez bedzie miał wydaną decyzję dotyczaca odpłatnosci w pełnej wysokości czy bedzie zwolniony?????
~femi

Napisano: 21 lis 2012, 0:33

To zależy od zapisów uchwały w sprawie odpłatności i warunków w niej określonych do odstępowania lub umarzania czy rozkładania jej na raty.
Kasia
~Kasia
VIP
Posty: 2001
Od: 29 mar 2007, 16:54
Zajmuję się:
Lokalizacja: Ryczywół, Polska



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 7 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x