Witam prosze o pomoc .
Mam siostre ciezko chora po operacij na serce trzeciej juz .na chwile obecna przebywa w katowicach na intensywnej terapi stan jest powazny ,problem polega na tym ze siostra ma syna ALKOHOLIKA mieszka z nia pod jednym dachem on na chwile obecna pije dzien w dzien oczywiscie wodke z t.z mety ..... ma padaczke alkocholowa leczyl sie tez psychiatrycznie ..robi pod siebie ,wiem ze rowniez jest agresywny i zneca sie psychicznie nad siostra..... on pije od lat z miesieczna przerwa co jakis czas .byl kiedys zgloszony na przymusowy odwyk ale siostra go wycofala poniewaz ja straszył....co i jak moge zrobic by go ogarnac zmusic przestraszyc wiem ze on kozysta z MOPS .czy moge porozmawiac z jego opiekunka spoleczna umowic sie do niego by sama przekonala sie jak wyglada on i mieszkanie do ktorego musi wrucic siostra ktora musi miec czysto.... spokój ..... czy pani opiekunka moze mi pomusz go nastraszyc ze bedzie np zwracal pieniadze ktore dostal do tej pory z mopsu czy moze wplynac na niego by oddal sie na leczenie ja jestem gotowa zrobic wszystko z tym ze nie wiem od czego zaczac a opieka spoleczna ktora mu daje pieniadze powinna sie zainteresowac swym podopiecznym chyba jesli zglosze ze to alkoholik czy moze mu zalatwic kuratora ///blagam pomóżcie !!!