mam taką sytuację że został złożony wniosek w sposób elektroniczny przez "dziecko", a nie przez rodzica (poprzedniego wnioskodawcę). z tego co się orientuję to chyba właśnie wcześniejszy wnioskodawca powinien teraz przedłużyć kartę swojemu dziecku. Co zrobić w takiej sytuacji? prosić o wycofanie tego wniosku i złożenie kolejnego przez mamę? czy jednak mogę i powinnam przyznać?
Dokładnie, pełnoletnie osoby same wnioskują. No chyba że anonimizacja wycięła nam dziecko z systemu, wtedy dobrze byłoby mieć rodzica we wniosku, aby wiedzieć z kim połączyć
dokładnie tak jest, nie mam już jej w systemie. Na jakiej zasadzie mam jej przedłużyć jak jej nie mam?
2. prosić o wycofanie tego wniosku i żeby matka zlozyła?
3. znowu przy składaniu wniosku mama powinna mi wpisać tylko ją (jako przedłużenie) czy też resztę dzieci?
wiem, że może pytania proste dla was, ale proszę o wyrozumiałość
Proponuję małe dochodzenie:
Wnioskodawca podał we wniosku o przedłużenie kdr swoje dane i dane swoich rodziców. Wygeneruj podgląd: wszystkie wnioski w obsłudze i odszukaj przez wyszukiwarkę któregoś z rodziców. Powinno być możliwe odnalezienie imienia i nazwiska rodziców, nr pesel i numeru ich kdr, z którego sprytnie wyczytaj nr rodziny w systemie. Dalej tym tropem wyszukaj rodzinę i wpisz dane wnioskodawcy jako dodanie nowego członka rodziny wielodzietnej. Mi to działa...
Wizja 6 zł w budżecie domowym wynagrodzi Ci ten trud...