przekaznie odwołania do SKO po terminie - konsekwencje - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]

Napisano: 27 sty 2022, 11:39

Odwołanie od decyzji przekazane do SKO po terminie 7 dnie a konkretnie po 14 dniach - jakie konsekwencje?
pisać od razu wyjaśnienie? pierwszy raz mamy taką sytuację :?

covid...zamieszanie z osłonowym....zawieruszyło się i zapomnieliśmy :shock: :cry:
flaming40
Praktykant
Posty: 46
Od: 18 maja 2020, 11:16
Zajmuję się: księgowy gops


Napisano: 27 sty 2022, 11:58

nikt nigdy nie przyszedł i nam krzywdy nie zrobił ;)
Tom.
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 10627
Od: 09 mar 2005, 16:10
Zajmuję się: SR, CP, dodatki paliwowe ;)
Lokalizacja: PL

Napisano: 27 sty 2022, 13:26

odwołanie składał pełnomocnik radca prawny i chcę upewnić się co nam za to grozi :?
flaming40
Praktykant
Posty: 46
Od: 18 maja 2020, 11:16
Zajmuję się: księgowy gops

Napisano: 27 sty 2022, 14:34

Pełnomocnik lub osoba którą reprezentuje, może wnieść skargę.

https://www.inlegis.pl/baza-wiedzy/praw ... sc-organu/

Jednocześnie sąd stwierdza, czy bezczynność organu lub przewlekłe prowadzenie postępowania przez organ miały miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Sąd może ponadto orzec o istnieniu lub nieistnieniu uprawnienia lub obowiązku, jeżeli pozwala na to charakter sprawy oraz niebudzące uzasadnionych wątpliwości okoliczności jej stanu faktycznego i prawnego. Sąd może ponadto orzec z urzędu albo na wniosek strony o wymierzeniu organowi grzywny lub przyznać od organu na rzecz skarżącego sumę pieniężną do wysokości połowy kwoty określonej w art. 154 § 6 PPSA.
Zachłychnięci tym co wiemy, zapomnieliśmy zapytać, czy nam wolno.
Mind Of Good
Awatar użytkownika
Stażysta
Posty: 196
Od: 14 gru 2021, 11:14
Zajmuję się: RODO

Napisano: 27 sty 2022, 15:33

Mind Of Good pisze:
27 sty 2022, 14:34
Pełnomocnik lub osoba którą reprezentuje, może wnieść skargę.

https://www.inlegis.pl/baza-wiedzy/praw ... sc-organu/

Jednocześnie sąd stwierdza, czy bezczynność organu lub przewlekłe prowadzenie postępowania przez organ miały miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Sąd może ponadto orzec o istnieniu lub nieistnieniu uprawnienia lub obowiązku, jeżeli pozwala na to charakter sprawy oraz niebudzące uzasadnionych wątpliwości okoliczności jej stanu faktycznego i prawnego. Sąd może ponadto orzec z urzędu albo na wniosek strony o wymierzeniu organowi grzywny lub przyznać od organu na rzecz skarżącego sumę pieniężną do wysokości połowy kwoty określonej w art. 154 § 6 PPSA.
Sedno sprawy jest raczej inne. Nie wiem, czy można byłoby uznać fakt "nie przekazania" odwołania do SKO za bezczynność lub, że zaistniał stan przewlekłości.
Z drugiej strony patrząc, jeżeli zaistnieje fakt niezłożenia odwołania lub skargi przez petenta w przepisowym terminie to ów petent ma pozamiatane i sprawa jest zakończona (chyba, że petent ma mocne "alibi" co do faktu przekroczenia terminu).
Wydaje się, że w sytuacji którą opisuje @flaming40 konsekwencją dla organu winno być uznanie żądania petenta i zakończenie sprawy. :mrgreen:
-----------
Krzysztof :mrgreen:
Krzysztof
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 893
Od: 04 sty 2014, 2:06
Zajmuję się: Byłem opiekunem dorosłej osoby niepełnosprawnej
Lokalizacja: EL

Napisano: 27 sty 2022, 17:05

Krzysztof pisze:
27 sty 2022, 15:33
Mind Of Good pisze:
27 sty 2022, 14:34
Pełnomocnik lub osoba którą reprezentuje, może wnieść skargę.

https://www.inlegis.pl/baza-wiedzy/praw ... sc-organu/

Jednocześnie sąd stwierdza, czy bezczynność organu lub przewlekłe prowadzenie postępowania przez organ miały miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Sąd może ponadto orzec o istnieniu lub nieistnieniu uprawnienia lub obowiązku, jeżeli pozwala na to charakter sprawy oraz niebudzące uzasadnionych wątpliwości okoliczności jej stanu faktycznego i prawnego. Sąd może ponadto orzec z urzędu albo na wniosek strony o wymierzeniu organowi grzywny lub przyznać od organu na rzecz skarżącego sumę pieniężną do wysokości połowy kwoty określonej w art. 154 § 6 PPSA.
Sedno sprawy jest raczej inne. Nie wiem, czy można byłoby uznać fakt "nie przekazania" odwołania do SKO za bezczynność lub, że zaistniał stan przewlekłości.
Z drugiej strony patrząc, jeżeli zaistnieje fakt niezłożenia odwołania lub skargi przez petenta w przepisowym terminie to ów petent ma pozamiatane i sprawa jest zakończona (chyba, że petent ma mocne "alibi" co do faktu przekroczenia terminu).
Wydaje się, że w sytuacji którą opisuje @flaming40 konsekwencją dla organu winno być uznanie żądania petenta i zakończenie sprawy. :mrgreen:
Petent ma + 7 dni jesli nie wniosl odwolania od decyzji w terminie ustawowym czyli 14 dniu, ale musi, to uzasadnic, ze wina nie lez po jego stronie np. pobyt w szpitalu, jakas kleska zywiolowa, cz inne cznniki na ktore nie mial wplywu. Tutaj ani wnioskodawca ani pelnomocnik nie ponosz wwiny, sprawa pewnie sie przedłuży. Pelnomocnik pewnie bedzie zaowolon, bo wiadomo im dluzej ciagnie sie sprawa ŚP tym wiekszego zwrotu sie domagaja za miesiace poprzedzajace prowadzenie sprawy. Pelnomocnik i osoba ktora reprezentuje maja teraz wiele drog, poczynajac od skark do SA, do Wojewody, lub do Rzecznika Praw Obywatelskich. Wojewoda pewnie wskazalby zeby sie temu uwaznie przyjrzeć podczas kontroli. Z przyznaniem to tez tak ...
Zachłychnięci tym co wiemy, zapomnieliśmy zapytać, czy nam wolno.
Mind Of Good
Awatar użytkownika
Stażysta
Posty: 196
Od: 14 gru 2021, 11:14
Zajmuję się: RODO


  
Strona 1 z 1    [ Posty: 6 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x