Witam, mam następujący przypadek. Kobieta złożyła wniosek, przekroczył dochód 12,93 na rodzinę. Dostała decyzje odmowną. Ona miała utraty i uzyski od 2014 roku a mąż pracuję od 2000 roku do dnia dzisiejszego. Mówiłam kobiecie że jest możliwość oddania podatku (bo w podglądzie widać, że pobrali ten podatek). Termin sprawy minął, wysłałam zawiadomienie o przedłużeniu terminu. Przyszły dochody z US i nadal przekraczają. Oddała podatek sama jako ŻONA a przecież miała utraty i uzyski więc nie mogła....
Moje pytanie brzmi czy jeśli mąż by oddał podatek - odpowiednią kwotę- SAM NA SIEBIE pracując w ciągłości od 2000 to należałoby im się te 500+?