przemoc psychiczna - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 2 z 2    [ Posty: 15 ]

Napisano: 03 kwie 2012, 15:48

Ewo - to oczywiste, że przez jakiś jeszcze czas będzie gorzej.
On potrzebuje czasu, żeby zrozumieć powagę sytuacji.

Nie uwierzy tak szybko, bo zbyt długo trwała przemoc i rosła jego pewność, że Ty nic nie zrobisz, choćby nie wiem co on robił z Tobą.

\"Normalny\" sprawca przemocy! Teraz próbuje Ci pokazać, że i tak nic nie da to, co postanowiłaś zrobić. Trzymaj się tego, co postanowiłaś, a tymczasem on zobaczy coraz większe grono osób stojące za Twoimi - nie jego - placami.
Walka z Tobą - łatwizna - ale to już nie tylko Ciebie na przeciwko sobie.
Powodzenia!!
~AAA


Napisano: 03 kwie 2012, 16:07

Dziękuję za dobre słowo i rady, czyli musi być najpierw gorzej by potem było lepiej
~ewa

Napisano: 03 kwie 2012, 16:16

wcale nie musi być gorzej. Uważam, że najgorsze już przeszłaś, wtedy kiedy milczałaś... Teraz może być tylko lepiej!!!!:)
~magi

Napisano: 20 maja 2012, 10:25

Nie jest lepiej. Mieszkanie jest jego, to jest mieszkanie zakładowe i on jest głównym najemcą. Mogę co najwyżej zapisać się na socjalne i czekać naście lat, wynająć nic nie dam rady , bo mam ograniczone środki finansowe. Nie jestem w stanie podjąć pracy.W domu jestem \"zdrajcą i świnią\"...
~ewa

Napisano: 14 wrz 2012, 14:59

ewo, to nie jeden telefon od sąsiadów by wszystko zmienił, ale Twoja reakcja na to co się działo w domu. Nie możesz obarczać odpowiedzialnością sąsiadów za to co cię spotkało. To ty podejmowałaś ciągle decyzje o tym że zostajesz w związku i ty podjęłaś o tym kiedy go chciałaś zakończyć.
Znieczulica znieczulicą ale bardzo nie podoba mi się obarczanie za swój los innych ludzi.
Gratuluje tego, że znalazłaś w sobie odwagę i zaczęłaś walczyć o swoje szczęście. Mam nadzieje, że już nigdy nie spotka cię podobna sytuacja.
~anna



  
Strona 2 z 2    [ Posty: 15 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x