nie wiem co przerżnęłam i nie wiem czego mam się wstydzić - post nie o mnie, a ty mi każesz się wstydzić - ja żyję tak, że niczego nie muszę się wstydzić, godnie!
Jeżeli Ty się wstydzisz to widać masz powody, myślę, ze nie tylko Ty!
Gucio dla mnie najważniejszy jest pierwszy wyrok - to, ze nikt mi nie chce zapłacić, że odwołano się i OPS wygrał apelację to tylko potwierdza, że jestem nękana, jest to dowód na zaniechanie tudzież ludobójstwo ( tak się wykańcza ludzi niewygodnych za rządów premiera Tuska - i nie boję się tego powiedzieć bo ryba psuje się od głowy, a premier Tusk przez zaniechanie powstrzymania takich liderów PO jak poseł Palikot czy Niesiołowski nękali przez dłuższy czas opozycję ( PiS) i śp Prezydenta Lecha Kaczyńskiego ku uciesze swoich wyborców, teraz jest jak jest - ale ja na pewno nie zrezygnuje z kontynuacji dochodzenia do prawdy. To, ze teraz jestem ośmieszana to tylko w kontekście Biblii dodaje mi silnej woli ( nie ja pierwsza i nie ostatnia) - natomiast mam wielką broń w postaci swojej wiary i nikt mi tego nie odbierze, bo wlaśnie dzięki temu doswiadczeniu utwierdzilam sie w niej i nic nie jest tak ważne jak to aby nasladować Chrystusa.
Więc Gucio Ty z tymi lichymi argumentami naprawdę nie możesz konkurować z moim sumieniem.
w Polsce sprawy trwają latami, człowieka wykańcza się finansowo, psychicznie, zawodowo, społecznie itd. mam zamiar o tym pisać więc dowiecie się o tym szerzej z gazet. To jak system w imię prawa potrafi eliminować niewygodne jednostki - nie jest tajemnicą, ale ja mam dowody na swoim przykładzie i jest o czym pisać, mało tego są kontynuowane badania i myślę, ze ich kwintesencją będzie zainteresowanie Rzecznika Praw Obywatelskich tym tematem.
Więc jak dalej chcesz Gucio ośmieszać sprawę to się śmiej - ja tylko powiem, ze ten się śmieje kto się śmieje ostatni ( chociaż tu w zasadzie nikomu nie powinno być do śmiechu).
J. Palikot sam przyznał, ze gra na emocjach wyborców - nie chodzi tu o dobry program partii, czy polepszenie bytu ludziom - ale żeby sie cos działo i dobrze aby w końcu wyborcy to zrozumieli, ze teatr to w teatrze, a nie w sejmie