Mam zagwozdkę i nie wierzę prawnikowi, który uważa, że należy sprawdzić PS w ww rejestrze przed zatrudnieniem.
Znalazłem coś takiego - co prawda na portalu dot. oświaty ale moim zdaniem rzucającym światło na nasz temat:
"Nie można weryfikować osób, które nie zajmują się opieką nad dziećmi
Pracodawcy mogą uzyskać dostęp do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym tylko i wyłącznie przed nawiązaniem z danym kandydatem stosunku pracy związanej z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi (art. 12 pkt 6 ustawy z 13 maja 2016 r.). Wniosek o uzyskanie danych z Rejestru na temat osoby, która nie mieści się w powyższym zakresie, nie zostanie więc uwzględniony. Nie ma zatem możliwości weryfikacji w rejestrze osób, które mają być zatrudnione w szkole np. na stanowisku sekretarza, konserwatora, palacza, ponieważ zakres obowiązków tych pracowników nie uzasadnia pozyskania takiej informacji. Dyrektor nie jest też uprawniony do żądania od takiej osoby pozyskania informacji z Rejestru we własnym zakresie. Ewentualne nadużycie w tym zakresie może nawet skutkować ukaraniem grzywną, ograniczeniem wolności albo pozbawieniem wolności do lat 2 (art. 24 ustawy z 13 maja 2016 r.)"
https://www.portaloswiatowy.pl/analizy- ... 15136.html
Poza tym art. 24 ustawy:
"Art. 24. [Nieuprawnione uzyskanie informacji z Rejestru]
Kto bez uprawnienia uzyskuje z Rejestru z dostępem ograniczonym informację o osobie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Poza tym ochrona danych osobowych w kontekście przechowywania takich informacji.
Ja bym się po trzykroć zastanowił, moim zdaniem kandydata na stanowisko pracownika socjalnego nie powinno się sprawdzać w RSPTS.