To rzeczywiście często jest problem

. Cytuję artykuł: Do rodziny zastępczej lub placówki opiekuńczo – wychowawczej należy bieżąca piecza nad małoletnim, w tym jego wychowanie oraz reprezentowanie w dochodzeniu przed sądem wszelkich świadczeń przeznaczonych na zaspokajanie jego potrzeb i ich egzekwowanie, np. alimenty, renta na rzecz dziecka. odzice zachowują takie obowiązki jak: piecza nad dzieckiem (ale nie bieżąca), np. wybór szkoły dla dziecka, leczenie, zarząd majątkiem dziecka oraz reprezentowanie dziecka we wszystkich bieżących sprawach z wyłączeniem dochodzenia świadczeń na utrzymanie. Obowiązek i prawo dochodzenia alimentów na rzecz małoletniego umieszczonego w rodzinie zastępczej lub placówce opiekuńczo – wychowawczej powierzonego ich pieczy ma zastosowanie również wówczas, gdy rodzice zostali pozbawieni władzy rodzicielskiej. Podział obowiązków między rodziną zastępczą lub placówką opiekuńczo – wychowawczą a rodzicami obowiązuje bez potrzeby wypowiadania się w tym względzie sądu opiekuńczego. Sąd opiekuńczy może postanowić inaczej w postanowieniu zawierającym zarządzenie umieszczenia małoletniego w rodzinie zastępczej lub placówce opiekuńczo – wychowawczej lub w postanowieniu wydanym później. Sąd może więc rozkład kompetencji rozszerzyć lub ograniczyć, np. gdy ingerencja sądu wynikała z rażącego zaniedbywania przez rodziców procesu leczenia dziecka lub terapii, wówczas należy uznać, że w interesie dziecka jest, aby reprezentowanie w tym zakresie nie należało do rodziców.