czytamy ze zrozumieniem, potem odpowiadamy:ja:) pisze:muszą być alimenty
a od kiedy to osoba w zwiazku małzeńskim spełnia definicję osoby samotnie wychowujacej żeby musieć mieć alimenty!!!!!!!!! pisze:jest w związku małżeńskim
Art. 7. Zasiłek rodzinny nie przysługuje, jeżeli: (...) osobie samotnie wychowującej dziecko nie zostało zasądzone świadczenie alimentacyjne na rzecz dziecka od jego rodzica, chyba że: (...)
osobie samotnie wychowującej dziecko - oznacza to pannę, kawalera, wdowę, wdowca, osobę pozostającą w separacji orzeczonej prawomocnym wyrokiem sądu, osobę rozwiedzioną, chyba że wychowuje wspólnie co najmniej jedno dziecko z jego rodzicem;
w trakcie małżeństwa mąż jest ojcem wszystkich dzieci urodzonych przez żonę, nawet dziewięć miesięcy po rozwodzie, oczywiście może wystąpić o zaprzeczenie ojcostwa ale to żonę nie czyni osoby samotnej,ja:) pisze:Czy dobrze rozumiem: jest w związku małżeńskim, a to dziecko ma z innym facetem? Jeśli tak, to ja bym wymagała zasądzenia alimentów od tego ojca dziecka, chyba, że mąż przysposobił to obce dziecko.
No na jakiej podstawie niby miałaby dostarczać ten wyrok, skoro alimenty są warunkiem przyznania ZR tylko dla osoby samotnie wychowujacej. Nie widzisz sprzeczności w swojej teorii?ja:) pisze:Ja nie uważam, że ona jest samotnie wychowująca. (...) ale uważam, że powinna dostarczyć wyrok o alimenty od tego tatusia.