Jeśli chciałabyś odmówić, co będzie trudne, to tylko z uwagi na ustalenie w toku postępowania że dziecko nie pozostaje na utrzymaniu matki, czyli w oparciu o art. 4 ust.1 ustawy. Najprościej wezwać do złożenia zeznań na tę okoliczność pełnoletnie dziecko.
Przy czym, nie wiem jak się na to będzie zapatrywać SKO.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
szczerze to w pierwszej chwili chcialam odmowic z uwagi wlasnie na fakt, ze rodzic praw do dziecka nie ma, pozniej zaczelam sie zastanawiac jak do tego postanowienie o pozbawieniu praw ma sie pelnoletnosc dziecka, czy to postanowienie nadal \"obowiazuje\", konczac wlasnie na tym, czy dziecko faktycznie przebywa na utrzymaniu matki