Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
Roztopy, błoto a tu do klienta trzeba wejść który akurat panele mopem przejechał. Co czynić?
Ja teraz w buciorach roboczych chodze i mam wszystko w tyle. Nie ma jak swoboda.
Ja teraz w buciorach roboczych chodze i mam wszystko w tyle. Nie ma jak swoboda.
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
Co do mądrzenia się przez starsze mopsiary to dzisiaj dostałem \"opr\" od jednej z moich kuleżanek z biura, bo powiedziałem do klientki, że jest zbyt piękna i młoda, aby starać się o obiady w DDPS (dla emerytów i rencistów głównie). Stwierdziła, że się spoufalam z klyjętami a ja tylko chciałem grzecznie załatwić sprawę... Moja kumpela by pewnie przyjęła formalny wniosek i dała odmowę, ja wolałem załatwić to w taki sposób:)
rzeczywiście \"nowoczesny model\" pracy socjalnej z klientem nie cieszy się uznaniem wśród mopsowej starszyzny:)
co do ściągania butów, owszem, często pytam, czy mogę w butach, przeważnie mogę wchodzić, bo dodaję, że bardzo pocą mi się stopy i zostawiam ślady na panelach:)
rzeczywiście \"nowoczesny model\" pracy socjalnej z klientem nie cieszy się uznaniem wśród mopsowej starszyzny:)
co do ściągania butów, owszem, często pytam, czy mogę w butach, przeważnie mogę wchodzić, bo dodaję, że bardzo pocą mi się stopy i zostawiam ślady na panelach:)
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
Najlepiej w trakcie interwencji np. z policją. Wchodzimy i ściągamy buty???????????????????????????????????????????
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
Nie ściągam, ale przed wejściem porządnie je wycieram o wycieraczkę. Może być jednak różnie. Podam przykład mojej koleżanki, która poszła na wywiad do dodatku mieszkaniowego.Wnioskodawczyni wprowadziła koleżankę do kuchni, w której było bardzo ciemno. Ponieważ koleżanka nie mogła nic odczytać z dowodu osobistego poprosiła o włączenie światła. Klientka odmówiła, ponieważ stwierdziła,że oszczędza. Koleżanka podchodziła do okna i jakoś tam odczytywała to co niezbędne.
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
Zostawiłam kiedyś buty w korytarzu i jednego buta pogryzł pies.
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
W samych rajstopkach na szkło po butelkach? Wykluczone.
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
A właśnie wyobrażacie sobie, że policjant ściąga buty, albo lekarz na wizycie domowej?
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
Albo lekarz z pogotowia, który biegnie ratować życie ludzkie?
Re: Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta?
No ok ale akurat socjalny życia nie ratuje. Powinien ściągnąć trepy.
Oprócz Ściągacie buty zimą po przyjściu do klienta? - HYdE PaRK przeczytaj również:
Nowi władcy świata
Zły katolik czy dobry ateista. Kogo wybrałby Bóg?
Do Adama
Co chce uzyskać Adam zab raniając psioczyć?
kto mi to wytłumaczy?
Czujecie go?
Co chcą uzyskać osoby które non stop wklejają linki na fora i psioczą na rząd?
państwo prawa - śmiech na sali (sądowej też)
manipulacje onetu
Mass media ogłupiają młodzież?
Budzimy się?
Potrzebuje pomocy by opłacić szkołę
Piłka nożna
myślałem, że to Kaczyński nie umie liczyć
dla myślących 2
Niestety