Klient złożył skargę na pracownika socjalnego do SKO. W skrócie - że jest niemiła, niekompetentna i pozbawiła go dochodu z tyt, zasiłku stałego za okres 2 m-cy.
Wróć: Klient złożył wniosek o ustalenie niepełnosprawności w lutym 2014 r. Komisja orzekła w marcu umiarkowany st. niepełnosprawności. 10 kwietnia klient przedłożył orzeczenie i złożył wniosek o zasiłek stały, który został przyznany od 1 kwietnia. W odwołaniu- skardze klient twierdzi, że powinien otrzymać świadczenie od m-ca, w którym został złożony wniosek do komisji orzekającej.
Co Wy na to ?