Oni sie bronia rekami i nogami zeby gmina nie doplacala i zadaja od nas pieniedzy,ja place 1,300zl i nie chca mi obnizyc....
Po wplynieciu mojego pisma zostalam zaproszona do OPSu na wywiad rodzinny wiec we wtorek sie rozstrzygnie co i jak.
Pracownik socjalny (wredna służbistka) zada ode mnie zaswiadczenia o dochodach ale ja nie mam zadnych dochodow bo utzymuje nas maz wiec bedzie drazyc zeby maz pokrywal ale on nie ma takiego obowiazku wiec mysle ze jesli przedstawisz kwote alimentow a pewnie nie jest to majatek to sie odczepia....Trzymaj sie tego co napisal Franek